Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

17 stycznia rozstrzygną się losy prezydenta Kropiwnickiego i... SLD

Mariusz Reczulski
Mariusz Reczulski
logo Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
logo Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Referendum w Łodzi, rozstrzygające o losach Jerzego Kropiwnickiego, prezydenta miasta Łodzi, może stać się dla SLD okazją do rozegrania walki o władzę.

Działacze miejskich struktur SLD są podzieleni w sprawie referendum, które odbędzie się 17 stycznia. We wrześniu, gdy rozpoczęto zbieranie głosów pod wnioskiem o odwołanie prezydenta Kropiwnickiego, przeciwnikiem referendum był przewodniczący Rady Wojewódzkiej SLD Krzysztof Makowski.

Zwolennikami takiego rozwiązania byli radni Jarosław Berger i Dariusz Joński. Otrzymali oni wsparcie od większości samorządowców. Karierę zaczęli robić dotychczas nieznani działacze Sojuszu. Zbierali podpisy, uczestniczyli w konferencjach prasowych, zyskując w ten sposób pozycję w partii. Przykładem jest Piotr Bors rzecznik prasowy referendum.
W przypadku odwołania prezydenta Jerzego Kropiwnickiego, działacze którzy się najwięcej napracowali podczas kampanii referendalnej, mogą otrzymać dość dobre miejsca na listach w wyborach samorządowych.
Jeżeli natomiast referendum będzie porażką SLD, będzie to też klęska dla jego inicjatorów. Dariusz Joński przestanie być przewodniczącym klubu radnych Lewicy, natomiast Sylwester Pawłowski może stracić funkcję szefa SLD w Łodzi. Inni, którzy reklamowali referendum na billboardach swoimi twarzami, mogą zapomnieć o dobrych miejscach na listach wyborczych.

Karol Chądzyński, były wiceprezydent miasta i lider Łódzkiego Porozumienia Obywatelskiego (politycznego zaplecza Jerzego Kropiwnickiego) uważa, że referendum to awantura polityczna SLD, mająca na celu " zareklamowanie tej zapomnianej partii". Uważa, że Kropiwnicki obroni się w referendum i weźmie pod uwagę to, że jest krytycznie oceniany przez część mieszkańców Łodzi.

Łódzka Solidarność namawia łódzkich nauczycieli do bojkotu referendum przewidzianego na 17 stycznia. "Odpowiedzialny mieszkaniec nie powinien iść do urn referendalnych",twierdzą przedstawiciele związku.
Solidarność wysłała 4 stycznia apel do szkół, w którym wylicza zasługi prezydenta Kropiwnickiego, m.in "zdobycie uznania Łodzi na arenie krajowej i międzynarodowej, nowe miejsca pracy, podniesienie rangi połączenia lotniczego, przebudowa magistrali tramwajowej, wymiana sieci wodociągowej i kanalizacji w całym mieście, modernizacja dróg...". Chwali też Solidarność Regionu Ziemi Łódzkiej prezydenta za to, że: "wypłaty dla pracowników łódzkiej oświaty nie są zagrożone i przybywa pieniędzy na remonty szkół"
Sami nauczyciele różnie przyjęli apel. Jedni zamierzają nie pójść głosować w referendum. Są jednak głosy o wciąganiu nauczycieli w politykę "od której powinna szkoła być wolna" i zachęcaniu do zachowań niedemokratycznych".

Na 13 stycznia 2010 roku przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Kacprzak zwołał nadzwyczajną sesję Rady Miejskiej. Sesja odbędzie się na 4 dni przed referendum. Wnioskowali o zwołanie sesji radni Platformy Obywatelskiej i Lewicy. Radni chcą jeszcze przed 17 stycznia rozliczyć prezydenta Kropiwnickiego z całej kadencji. W porządku obrad znalazły się punkty dotyczące m.in. działań prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania (MPO) Grzegorza Kaźmierczaka, podróży zagranicznych Jerzego Kropiwnickiego, budowy fontanny na Placu Dąbrowskiego i stanu łódzkich dróg.
************************************************
Jest to już druga w tej kadencji próba odwołania w referendum prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego. Pierwszą próbę na początku 2009 roku zorganizowała grupa złożona z pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej (MOPS) w Łodzi. Pod wnioskiem o referendum zebrano 21 tysięcy podpisów, co nie wystarczyło do jego przeprowadzenia.
Politycy Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Łodzi zebrali ponad 90 tysięcy podpisów pod wnioskiem o referendum i doprowadzili do tego, że mieszkańcy Łodzi pójdą do urn i zdecydują o skróceniu kadencji prezydenta Kropiwnickiego czy też nie.

źródło: Gazeta Wyborcza, Polska The Times

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto