Chodzi o sprawę sprzed lat, a mianowicie o Sebastiana Milę. Zawodnik ówczesnego Groclinu został wypożyczony do Austrii Wiedeń, a w 2007 r. sprzedany przez ten klub do Valerengi Oslo. Jest to niezgodne z regulaminami UEFA i FIFA. Karta piłkarza była bowiem własnością klubu z Polski. Z tego tytułu obecnemu posiadaczowi akcji zespołu z Wielkopolski należą się 2 mln złotych, a więc praktycznie cała kwota z transferu.
O całej sprawie władze Polonii dowiedziały się dopiero niedawno w przypadkowych okolicznościach. Podczas rozmów negocjacyjnych z menadżerem Andrzeja Niedzielana Karolem Globem. Wyjawił on włodarzom warszawskiego klubu tę niespodziewaną wiadomość. Piotr Ciszewski - wiceprezes Polonii Warszawa zareagował natychmiastowo. Sprawa trafiła już do odpowiedniego wydziału FIFA. Zajmuje się nią jeden z austriackich adwokatów związanych z klubem.
Józef Wojciechowski nie kryje pretensji z powodu nie poinformowania go o całej sytuacji przez byłego posiadacza akcji klubu. Zbigniew Drzymała oddala zarzuty tłumacząc, że już za jego kadencji sprawa skierowana została do UEFA. Rezygnując ze sponsoringu w Polsce przestał interesować się tą kwestią z powodu braku jakichkolwiek korzyści prywatnych. Prawa do pieniędzy ma teraz właściciel klubu z Konwiktorskiej.
źródło:
wielkapolonia.pl
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?