Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

25. kolejka Primera Division: Barca ma Real(ne) kłopoty

Ja? Felcyn
Ja? Felcyn
Stadion Vicente Calderon, gdzie Barcę poskromiło Atletico Madryt
Stadion Vicente Calderon, gdzie Barcę poskromiło Atletico Madryt Wikipedia Public Domain
Jeszcze niedawno Barca miała aż 12 punktów przewagi nad Realem. Teraz ma już tylko cztery i wszystko wskazuje na to, że walka o tytuł będzie pasjonująca do samego końca rozgrywek.

Wszystko przez trzeci mecz z rzędu, w którym Blaugrana traci punkty. Po pasjonującym meczu w Madrycie, podopieczni Pepa Guardioli przegrali ostatecznie z Atletico Madryt 3:4.

A jeszcze do przerwy wydawało się, że wszystko pójdzie po myśli Katalończyków. Prowadzili oni bowiem 1:2 po golach Messiego i Henry'ego oraz kontaktowym trafieniu Forlana. Prawdziwe kłopoty zaczęły się dopiero po przerwie. W 56. minucie stan meczu wyrównał Aguero. W odpowiedzi drugie trafienie dołożył Henry i wszystko było po myśli Barcelony do ostatnich minut meczu. Najpierw drugą bramkę dopisał sobie niedawno upieczony ojciec, "Kun" Aguero, a wynik ustalił z karnego Forlan.

Tym samym spełniły się marzenia piłkarzy Realu, którzy po sobotnim triumfie nad Espanyolem na wyjeździe 0:2 (po golach Gutiego i Raula) skrycie kibicowali lokalnemu rywalowi. To dzięki niemu mają teraz do nadrobienia już tylko cztery punkty do lidera.

Ze strefy spadkowej sukcesywnie podnosi się Mallorca. Wygrała trzeci mecz z rzędu, trzeci raz strzelając jedyną bramkę w meczu. Tym razem ofiarą ekipy z Balearów padł na własnym stadionie Sporting Gijon.

W innych ciekawszych meczach Valencia uległa na własnym stadionie 1:2 Valladolidowi tym samym spadając na szóste miejsce w tabeli. Zaś na trzecim miejscu umocniła się Sevilla, która wygrała na wyjeździe z Athletic Bilbao również w stosunku 1:2, choć od 27. minuty przegrywała po golu Gabilondo.

A już za tydzień okaże się, czy rzeczywiście Real jest tak mocny czy Barca taka słaba. Na Santiago Bernabeu dojdzie do derby stolicy Hiszpanii. To również pojedynek będących ostatnio w dobrej formie strzelców – Raula i Sergio Aguero.

Primera Division 25. kolejka
Athletic Bilbao 1:2 Sevilla
Espanyol 0:2 Real
Almeria 2:1 Getafe
Malaga 0:2 Recreativo Huelva
Numancia 0:1 Deportivo
Racing Santander 1:1 Osasuna
Sporting Gijon 0:1 Mallorca
Atletico Madryt 4:3 Barcelona
Valencia 1:2 Valladolid

Na czele klasyfikacji strzelców status quo. Prowadzi z 23 golami Samuel Eto'o, za jego plecami znajduje się David Villa (19 bramek) i Leo Messi (17), z którym po tej kolejce zrównał się Diego Forlan.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 25. kolejka Primera Division: Barca ma Real(ne) kłopoty - Nasze Miasto

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto