MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

49 zabitych po zamieszkach w Kirgistanie

Piotr Drabik
Piotr Drabik
http://www.youtube.com/watch?v=7Ll-_yk_Z4Y
http://www.youtube.com/watch?v=7Ll-_yk_Z4Y
W nocy z czwartku na piątek doszło do ostrych starć z policją w mieście Osz na południu Kirgistanu. Ministerstwo zdrowia poinformowało o 49 ofiarach śmiertelnych i ponad 600 rannych. W zamieszkach wzięło udział ok. 3 tys. osób.

W drugim co do wielkości mieście Kirgistanu po raz kolejny doszło do zamieszek. Wprowadzono stan wyjątkowy. Na ulicach pojawiły się czołgi i mnóstwo służb porządkowych. Do Osz wybierają się ministrowie spraw wewnętrznych i obrony tymczasowego kirgiskiego rządu, który musi zjednoczyć kraj po ostatnim przewrocie.

Nadal nie jest jasne co doprowadziło do wybuchu zamieszek, ale miejscowe media podają, że rozpoczęły się one na jednej z głównych ulic miasta. Kirgiski rząd uważa zamieszki za "konflikt lokalny", do którego doprowadziła prawdopodobnie kłótnia w kasynie. Nie jest tajemnicą, że w Osz mieszka spora mniejszość Ujgurska, co mogło doprowadzić do zamieszek na tle etnicznym. Warto również podkreślić, że południe Kirgistanu sprzyjało obalonemu prezydentowi Kurmanbekowi Bakijewowi, który został odsunięty od władzy w kwietniu br.

Dziś, w specjalnym przemówieniu, tymczasowa prezydent Roza Otunbajewa wezwała do przywrócenia spokoju. Chciałabym się zwrócić szczególnie do kobiet Kirgistanu. Drogie siostry, znajdźcie odpowiednie słowa dla waszych synów, mężów i braci. W obecnej sytuacji jest niedopuszczalne, by pobłażać chęci zemsty - apelowała tymczasowa głowa państwa. Choć wcześniej informowano o opanowaniu sytuacji, to nadal w mieście było słuchać strzały.

Źródło:
CNN.com

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto