Do świętowania tego pięknego jubileuszu zaproszeni są wszyscy chętni, zarówno ci, którzy pamiętają ze szklanego ekranu przygody dwóch chłopaków rozrabiaków, jak i ci, którzy słyszeli o nich jedynie z ust dziadków czy rodziców.
Bolek i Lolek są rodzonymi braćmi, ale jak to często w życiu bywa, każdy jest inny. Różnią się zarówno wyglądem jak i temperamentem. Pierwszy z nich nosi żółtą bluzę i czerwone szorty, zaś drugi biały podkoszulek i fioletowe spodnie na szelkach, Lolek jest niższy i tęższy, a Bolek wyższy od brata i szczuplejszy. Obydwaj mają głowy pełne pomysłów, ale jeden chce je realizować natychmiast, a drugi działa powoli i z rozmysłem.
Bolka i Lolka zna cały świat. Ich podobizny można spotkać na klockach, pocztówkach i kolorowankach. Występują w komiksach, grach i programach komputerowych. Mają nawet w Polsce swoje ulice i pomniki. Wystartowali również w plebiscycie na „Dobranockę wszech czasów” i zajęli pierwsze miejsce. Oto dowód miłości kilku pokoleń.
Zagłębiając się w lekturze jubileuszowego tomu przygód Bolka i Lolka, sami lub wspólnie z dziećmi czy wnukami, przeżyjemy mnóstwo przygód. I nie ma co się przed tym wzbraniać i mówić, że „ już 50-tka na karku” i że „w tym wieku, to już nie wypada”. Toż to zaledwie pół wieku. Duchem wciąż się jest młodym, a młodości przecież wszystko uchodzi,
W XXI wieku chłopcy korzystają z laptopa i innych współczesnych wynalazków. Rodzice chodzą do opery, na fitness (mama), a tata jest kibicem klubu piłkarskiego. Dziadek nosi słuchawki i namiętnie słucha Rolling Stonesów, śpiewa głośno i tańczy ubrany w hipisowski strój. Dzieci lubią z nim przebywać, bo nie prawi morałów, lubi buszować (wbrew zakazom) w spiżarni i ma tajemniczy kuferek. Można z niego wyciągnąć np. zaczarowany cylinder, stać się niewidzialnym i zrobić dobry uczynek sąsiadce (która nie wiadomo czemu się z tego nie cieszy), porozmawiać z krasnalem i papugą czy wziąć udział w telewizyjnym show.
Bolek i Lolek posługują się językiem jaki używają ich rówieśnicy, lubią oglądać programy telewizyjne i gry w internecie. Kochają także swoich rodziców i myślą o tym jak uprzyjemnić im życie. Nawet własnoręcznie potrafią wykonać tort urodzinowy (to nic, że zamiast proszku do pieczenia wsypują proszek do prania, a zamiast wody wlewają colę). Najtrudniejszy pierwszy raz. A jak i następnym razem nie wyjdzie, to zawsze można tę szczególną okazję uczcić budyniem, którym miało być przełożone ciasto.
To jedynie kilka z historii jakie przydarzają się bohaterom w książce „Nowe przygody Bolka i Lolka. Urodziny”. Niesamowite przygody i zaskakujące zwroty akcji czekają na czytelników małych i dużych. Nie można również nie wspomnieć o pięknej szacie graficznej – twarda okładka i kolorowe ilustracje (wykonane przez Agatę Mikułowską) dopełniają całości. Miło ją wziąć do ręki i czytać. Przyjemnej lektury!
"Nowe przygody Bolka i Lolka. Urodziny"
Autor: Maj Bronisław, Illg Jerzy, Bonowicz Wojciech, Talko Leszek, Onichimowska Anna, Wicha Marcin, Kosik Rafał
Wydawca: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Liczba stron: 224
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?