8. rocznica śmierci Marka Kotańskiego

Z wykształcenia psycholog i terapeuta. Pochodził z rodziny o bogatych tradycjach humanistycznych. Społecznik, twórca "Monaru" i "Markotu", organizator wielu inicjatyw mających pomóc ludziom wykluczonym społecznie. Po prostu dobry człowiek.

Już na studiach aktywnie włączył się w Ruch Młodych Wychowawców, który sprawował pieczę nad sierotami i młodzieżą dotkniętą patologiami społecznymi.

Pracował w izbie wytrzeźwień przy ul. Kolskiej w Warszawie, jako terapeuta w szpitalu psychiatrycznym przy ul. Dolnej, zaangażował się w tworzenie Ruchu "Trzeźwość", który propagował m.in. hasło "Trzeźwość - stałym obowiązkiem młodzieży". Następnie Marek Kotański skierował już swoją uwagę w stronę ludzi uzależnionych od narkotyków.

Ponad sto ośrodków pomocy

Był jedną z pierwszych osób w Polsce, która rozpoczęła skuteczną pomoc narkomanom. Pierwszy ośrodek założył już pod koniec lat 70, zaś od 1981 roku działał oficjalnie pod szyldem "Monaru".

Obecnie "Monar" ma 25 ośrodków w całej Polsce, a 40 proc. narkomanów udaje się uwolnić od nałogu, co jest ewenementem na skalę światową.

Dziełem Marka Kotańskiego był także "Młodzieżowy Ruch Czystych Serc" – funkcjonujący w latach 1985-1994 wychowawczy program profilaktyczny, który przez atrakcyjne formy działań miał zapobiegać uzależnianiu młodzieży od narkotyków i alkoholu.

W styczniu 1994 Kotański stworzył "Markot" - instytucję walczącą z problemem bezdomności. Dziś w całym kraju jest 65 ośrodków "Markotu" i innych placówek, w których schronienie, oprócz bezdomnych, mogą znaleźc także samotne matki, dzieci niepełnosprawne, osoby starsze i chore.

W 1996 r. Kotański zapoczątkował obchody Dnia Ludzi Bezdomnych - 14 kwietnia.

"(...) Serce, które oddał bez reszty biedzie i nieszczęściu (...)"

Marek Kotański otrzymał za swoją działalność wiele nagród i wyróżnień. Dwa razy otrzymał nagrodę Victora, został również wyróżniony nagrodą imienia Brata Alberta, Medalem im. Wacława Szuberta, a za wybitne zasługi w niesieniu pomocy drugiemu człowiekowi otrzymał z rąk prezydenta Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski. Otrzymał także Order Otwartych Serc "za serce, które oddał bez reszty biedzie i nieszczęściu, za pomoc dla bezdomnych i tonących w nałogach, za hart ducha i walkę z tymi, którzy niewiele robią".

Zmarł 19 sierpnia 2002 roku w Szpitalu Bielańskim w wyniku obrażeń poniesionych w wypadku samochodowym pod Nowym Dworem Mazowieckim. Jego grób znajduje się na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.

Marek Kotański poprzez swoje działania chciał zmienić stosunek społeczeństwa do ludzi z marginesu. Chciał, aby przestano ich potępiać, a zaczęto nieść pomoc, której potrzebują.

Nigdy nikogo nie krytykował, nie wykluczał, nie oskarżał. Najlepiej świadczą o tym jego słowa - "Musimy odważnie spojrzeć prawdzie w oczy - nie zrozumiemy ich i nie pomożemy im, jeżeli nie stworzymy warunków ku temu, aby oni sami wyszli do nas z tych podziemi i zakamarków, w jakich skryli się przed nami".