Za Adamem Małyszem już piąty start w Rajdzie Dakar. Tegoroczną edycję polski kierowca zakończył na 52. miejscu w klasyfikacji generalnej samochodów. - To był mój najtrudniejszy start jak do tej pory. Przez większość trasy startowaliśmy pod koniec stawki i musieliśmy się przebijać przez inne samochody i ciężarówki. Przez to mieliśmy sporo awarii, dla nas była to wielka katorga. Często żartowaliśmy, że czołowa dziesiątka powinna startować za wszystkimi, aby mogła poznać, co to jest prawdziwy Dakar - powiedział Małysz.
Press Focus/x-news
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?