Po raz kolejny w polskiej polityce wszystko się poplątało. Pomysł bojkotowania Euro 2012 wytworzył nowe granice ideologicznych sporów, stworzył nowych sojuszników oraz przeciwników. Dzisiaj Jarosława Kaczyńskiego krytykuje Igor Janke i "Rzeczpospolita", a najbliżej jego diagnozy, jest Adam Michnik. Naczelny "Gazety Wyborczej" pisze: "Ukraińcy powinni usłyszeć, że Polska jest po stronie ukraińskiej wolności, a nie po stronie tych, którzy tę wolność podeptali".
Michnik sprzeciwia się temu, aby Polska brała udział w bojkocie, w czym różni się z szefem PiS. Jednak, w tej sprawie, inicjatywę państw zachodnich, uważa za słuszny kierunek: "Opinia publiczna krajów demokratycznych zareagowała - po wielu interwencjach dyplomatycznych - w sposób prawidłowy. Uwięzienie Julii Tymoszenko i innych przywódców ukraińskiej demokracji zostało napiętnowane czytelnie dla prezydenta Janukowycza i dla całego świata" - dodaje.
Michnik przyłącza się do apeli o uwolnienie Julii Tymoszenko. Uważa, że wymaga tego polska tradycja, polska godność i polska racja stanu.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?