Terry Jones, pastor który we wczorajszą rocznicę zamachów z 11 września 2001 roku zamierzał spalić 200 egzemplarzy Koranu wycofał się ze swojego zamiaru. Nie oznacza to, że do spalenia świętej księgi nie doszło. Odnotowano trzy takie incydenty, w Nowym Jorku i Tennessee.
Prawdopodobnie fakt, że jednak doszło do zbezczeszczania księgi spowodował zaostrzenie protestów w Afganistanie.
Afgańczycy wyszli na ulicę. Jak czytamy w serwisie TVN24.pl do starć z siłami bezpieczeństwa doszło w prowincji Logar, na południe od Kabulu. Funkcjonariusze otworzyli do demonstrujących ogień. Trzy osoby zostały ranne, w tym jedna ciężko. Protestujący grozili atakiem na bazę sił militarnych.
W sobotnich starciach poważnie rannych zostało czterech demonstrujących. Do kilkutysięcznych wystąpień doszło również w prowincji Badachszan.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?