Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Afrykę niszczy katastrofalna klęska głodu

Piotr Drabik
Piotr Drabik
Katastrofalna susza dotknęła Wschodnią Afrykę (http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Drought.jpg)
Katastrofalna susza dotknęła Wschodnią Afrykę (http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Drought.jpg) Tomas Castelazo, CC 3.0
Najdłuższa od 60 lat susza wyniszcza głównie Somalię, w której od lat trwa wojna domowa. 10 milionów osób szuka ratunku w krajach sąsiednich. Mimo wszystko, ONZ na razie nie mówi oficjalnie o klęsce głodu.

Klęska głodu, która obecnie sieje spustoszenie w Somalii, Kenii, Etiopii, Dżibuti, Erytrei, Republice Południowego Sudanu, Ugandy oraz Tanzanii miała swój początek w marcu br. W tym rejonie świata, zwanym także "rogiem Afryki", od dwóch lat deszcz praktycznie nie pada, co jest spowodowane pogodą panującą na Pacyfiku.

Wielu ekspertów uważa, że ogrom kataklizmu, jaki wyrządziła susza jest najgorszy od 60 lat. Nie da się tego jednak dokładnie sprawdzić ponieważ nie prowadzono wówczas tak dokładnych statystyk na ten temat jak dziś.

Najgorsza sytuacja panuje w Somalii, z której każdego dnia ucieka kilkadziesiąt tysięcy osób do prowizorycznych i przepełnionych obozów dla uchodźców. Do jednego z nich trafił Ben Brown, dziennikarz telewizji BBC. "W całym rozległym terenie obozu Dadaab (Kenia, około 50 km kwadratowych) jest kilka cmentarzy - dużych i małych, gdzie chowani są chronicznie niedożywieni uchodźcy somalijscy (...) Zazwyczaj groby są strasznie małe: śmiertelność niemowląt w tym obozie wzrosła trzykrotnie w ciągu ostatnich kilku miesięcy (...)

Najbardziej niedożywione i odwodnione w obozie są dzieci. Tragiczną ironią jest to, że niektóre z nich umierają w ciągu jednego dnia od przybycia do obozu" - relacjonuje brytyjski żurnalista. Choć z powodu klęski głodu ciepią zarówno mężczyźni jak i kobiety, to właśnie gehenna najmłodszych jest największym dramatem.

Statystyki są nieubłagane - prawie 80 proc. nowo przybyłych do obozów to kobiety i dzieci. Długą i niebezpieczną drogę pokonują zazwyczaj pieszo, co wyniszcza ich organizmy. Wędrówka zajmuje im od kilku dni do nawet tygodni. Często przynoszą ze sobą dobytek życia, jakim są żywe zwierzęta, głównie kury i bydło.

Jakakolwiek próba handlowania nimi i tak nie odniesie skutku, bo one również szybko padają z powodu bardzo wysokiej temperatury (nawet 50 stopni Celsjusza) oraz braku wody i pożywienia. Samo dotarcie do obozu jest już sporym sukcesem, ponieważ na uchodźców napadają gangi, które gwałcą kobiety i kradną wszelki dobytek.

"Ci ludzie idą pieszo przez wiele dni, właśnie widziałem matkę, która straciła troje dzieci. To jest coś okropnego" - mówiła przejęta podczas wizyty w obozie Dabaab Antonio Guterres, wysoki komisarz ONZ ds.uchodźców (mieszka w nim 380 tysięcy uchodźców, choć powinno 90 tys.). Przy okazji wezwała prezydenta Kenii, Mwai Kibaki do otwarcia nowego obozu dla uchodźców. Ten obawia się jednak, że przybysze z Somalii osiedlą się w Kenii i zostaną na zawsze.

Sytuację jeszcze bardziej komplikuje fakt, że i w Kenii susza wyrządziła wielkie straty. Dobrze widać to na przykładzie cen: 90-kilogramowy worek kukurydzy zdrożał tutaj w ciągu roku o 160 proc.

"Niestety to jest katastrofa, która nie zwraca uwagi większej części społeczeństwa ani darczyńców. Ale jeśli zaczniemy działać będziemy mogli zapobiec być może jednemu z najgorszych kryzysów w tym regionie" - mówi o katastrofalnej suszy dr Unni Krishnan, jeden z koordynatorów akcji pomocy dla Afryki.

Poczytaj jak możesz pomóc głodującej Afryce dzięki PAH
Poczytaj jak możesz pomóc głodującej Afryce dzięki UNICEF

Wiadomości24
to serwis tworzony przez ludzi takich ja Ty. Wiesz więcej? Zarejestruj się i napisz
swój materiał
, dodaj zdjęcia, link, lub po prostu skomentuj. Tylko tu masz szansę, że przeczyta Cię milion!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto