Animowana "Gwiazda Kopernika" będzie zachwycać jesienią

W maju kończą się prace nad filmem "Gwiazda Kopernika", którego premiera odbędzie się jesienią tego roku. Jest to najnowsza i największa produkcja Studia Filmów Rysunkowych z Bielska-Białej, koszt realizacji filmu to około 6 mln zł. Z rąk bielskich rysowników wyszły takie filmy, jak "Reksio", "Bolek i Lolek", "Przygody Baltazara Gąbki". Studio w przeciągu ponad 50 lat istnienia wyprodukowała około tysiąc filmów animowanych dla dzieci i dorosłych. Więcej informacji na temat Studia Filmów Rysunkowych można znaleźć na oficjalnej stronie.

Pełnometrażowy film animowany "Gwiazda Kopernika" opowiada o dzieciństwie i młodości słynnego polskiego astronoma Mikołaja Kopernika, ale nie jest to typowy film biograficzny. Postać znanego na całym świecie astronoma, wielkiego odkrywcy i człowieka, który zmienił sposób patrzenia na nasze miejsce we wszechświecie, jest znakomitym pretekstem do prezentacji bohatera, który dorastając nie zapomniał o swych dziecięcych marzeniach, bohatera, który na początku, jak każdy z nas szukał siły u innych, a dorastając odkrył własną „moc” i ją mądrze wykorzystał. Wiara i nauka. Cuda i rzeczywistość. Złudy i marzenia. A wszystko to w epoce, w której astronomia mieszała się z astrologią, w której alchemicy szukali filozoficznego kamienia, w niezwykłej epoce wielkich odkryć i rozkwitającego Renesansu, w naszej Europie bez granic.

Mikołaj Kopernik, syn toruńskiego kupca, jest dzieckiem jak każdy z nas. Może tylko nieco bystrzejszym i bardziej ciekawym świata. Gdy ma dziesięć lat w jego domu pojawia się niderlandzki astrolog Paul van de Volder i przepowiada mu wielką przyszłość. Chłopiec, by poznać szczegóły, zaczyna interesować się gwiazdami. Kibicuje mu w tym jego ojciec. Po jego śmierci Mikołaj się załamuje. Po jakimś czasie rozpoczyna studia na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. I tu ponownie pojawia się Paul van de Volder. Rozpoczyna się walka o duszę Mikołaja. Z jednej strony jest szarlatan astrolog, z drugiej Wojciech z Brudzewa i inni profesorowie Uniwersytetu Krakowskiego. Młody Mikołaj poznaje tajniki nieba. Astrologia walczy z astronomią. Z wątpliwości i pytań rodzi się odkrycie zrazu niepewne, ale po studiach we Włoszech nie pozostawiające żadnych wątpliwości. Zanim jednak to nastąpi młody Mikołaj w Rzymie po raz ostatni będzie musiał zmierzyć się ze swym antagonistą.

Prace nad 90-minutowym filmem rozpoczęły się w 2006 roku. Głównymi pomysłodawcami są Dyrektor Bielskiego Studia Zdzisław Kudła oraz Andrzej Orzechowski, to oni napisali scenariusz i wyreżyserowali całą produkcję. Muzykę do filmu opracował Abel Korzeniowski, zaś opracowanie plastyczne wykonali Janusz Stanny razem z wcześniej wspomnianym Zdzisławem Kudłą. Przy realizacji filmu pracowało 60 najlepszych polskich animatorów oraz animatorzy z Słowacji, Ukrainy i Białorusi. Na potrzeby filmu narysowali 1200 postaci i elementów animowanych. Do całej produkcji wykonano 450 tys. rysunków. Dla porównania, jeden odcinek 10-minutowego "Bolka i Lolka" to 4 do 5 tys. rysunków. Swoją wiedzą na potrzeby filmu podzielili się także prof. dr hab. Mieczysław Markowski (filozof z Instytutu Historii AŚ w Kielcach), prof. dr hab. Krzysztof Stopka (historyk UJ) oraz Jacek Szczepanik (dyrektor Planetarium Śląskiego w Chorzowie).

Cała produkcja to nie tylko grafika dwuwymiarowa, znajdziemy w niej również elementy grafiki trójwymiarowej. Zastosowano światło i cienie, dekoracje są trójwymiarowe, a ruch kamer jest identyczny jak w filmach trójwymiarowych. Animację zastosowaną w filmie "Gwiazda Kopernika" można porównać do tej, którą widzieliśmy w produkcji "Król lew".

Źródła:
Informacje o filmie nadesłane przez Andrzeja Orzechowskiego, za które bardzo dziękuję.
Strona Studia Filmów Rysunkowych.
Wywiad z programie "Dzień Dobry TVN".