Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Archeologiczna Służba Ratownicza ratuje zabytki. Niezwykła wystawa na Zamku Lubelskim

Redakcja Wiadomości24.pl
Redakcja Wiadomości24.pl
Pisanka z przełomu XV i XVI wieku to tylko jeden zabytków ocalonych przez Archeologiczną Służbę Ratowniczą. W poniedziałek na Zamku Lubelskim zostanie otwarta nowa wystawa. Zobaczymy na niej to, co odkryto przy budowie dróg i innych inwestycji.

Wystawa "Uratowana przeszłość: Archeologia spod łyżki koparki" ma pokazać efekt aż 20 lat pracy Naukowo-Badawczego Centrum "Archeologiczna Służba Ratownicza" Narodowej Akademii Nauk Ukrainy we Lwowie. Niestety, do Lublina nie przywieziono oryginałów zabytków. Jedynie 35 plansz, na których zostały zaprezentowane kolorowe zdjęcia cennych obiektów.

- Zobaczymy na nich na przykład pisankę ze Lwowa datowaną na XV/XVI wiek. To, że zachowała się tak stara skorupka gęsiego jaja, jest naprawdę niezwykłe - opowiada Marta Cyran z Działu Archeologii Muzeum Lubelskie go w Lublinie. Inna ciekawostka to urastający do rangi symbolu kafel piecowy, na którym obok siebie zostały umieszczone herby Litwy, Polski oraz Lwowa.

Wystawa pokazuje efekty odkryć, do których być może nigdy by nie doszło, gdyby nie realizacja budowy dróg i innych inwestycji. - Muzeum Lubelskie jest pierwszym w Polsce, gdzie archeolodzy z Ukrainy pochwalą się wynikami prowadzonych na ogromną skalę ratowniczych badań archeologicznych - czytamy w zapowiedzi wystawy. Plansze będzie można oglądać na Zamku Lubelskim do końca października.

Patronat honorowy nad wystawą objął Vasyl Pavlyuk, konsul generalny Ukrainy w Lublinie. Opisy zdjęć są w dwóch językach: po ukraińsku i angielsku. Na potrzeby lubelskiej wystawy ma być wydany dodatkowy miniprzewodnik w języku polskim. Będzie rozdawany bezpłatnie. Podobne ratunkowe badania archeologiczne odbywają się także w Polsce. Były prowadzone m.in. przed rozpoczęciem prac przy obwodnicy Lublina. - Tylko w tym roku trafiło do nas ponad 15 tysięcy zabytków pochodzących z miejsc budowy S17 - zauważa Marta Cyran z Muzeum Lubelskiego. -Te obiekty wymagają jeszcze opracowania - dodaje.

Małgorzata Szlachetka (aip)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto