Tajemniczy Chino, kompletnie nieznany mi dotąd DJ, przygotował set idealnie wpisany w muzykę wieczora. Ciepłe, słoneczne dźwięki elektronicznego popu sączyły się z głośników. Nie wiem, kim jest ten młodzieniec, bo nikt żadnych linków nie załączył, a wpisanie Chino w Google kończy się informacyjnym potopem, niemniej jednak śmiało poleciłabym tańce do jego grania gdziekolwiek go spotkacie.
Później przez ponad godzinę wsłuchiwaliśmy się w "Everything Could be Fine" Sun Glitters, przetworzone i przemiksowane odrobinę na żywo - dość, żeby wprowadzić element urozmaicenia, ale też nie zatrzeć orginalnych ścieżek z płyty. Sun Glitters to niebywale pozytywna, ale i owiana tajemnicą, dawka zmiksowanych trendów w muzyce elektronicznej. Nie brakuje tu echa Buriala i jego przesterowanych wokali, sporo jest też bardziej Darkstarowej dubstepowości, czasami przechodzącej gładko w ciężkie basy. Sun Glitters to faktycznie migocząca, hipnotyczna wycieczka po bezdrożach muzyki - trochę tanecznej, trochę naznaczonej nostalgią. Bardzo dobry, bardzo ciepły początek XX edycji Ars Cameralis był to niewątpliwie.
Dziś wieczorem wybieramy się na Band of Endless Noise i Fausta.
Mamy też dla was kolejną porcję wejściówek: tym razem na Billa Callahana, który już 12 listopada wystąpi w Teatrze Rozrywki w Chorzowie. Chyba nikomu nie trzeba przedstawiać tego niezwykłego muzyka, który pod aliasem Smog, a od jakiegoś czasu własnym nazwiskiem, nagrywa świetne, singer-songwritterowskie płyty, które nie potrafią wyjść z głowy.
Wyjściówki (dwie pojedyncze) proponujemy za dwa najciekawsze komentarze pod tym artykułem, w których wytłumaczycie nam, co znaczy tytuł piosenki Billa "Eid Ma Clack Shaw" (Utwór zamieszczamy poniżej)? Wygrywają wybrane wpisy zarejestrowanych użytkowników, z uzupełnionym profilem (imię i nazwisko oraz zdjęcie). Tutaj znajdziecie poradnik jak dodać zdjęcie profilowe.
Macie czas do czwartku 9 listopada, do godz. 20. Zaraz po upływie terminu rozstrzygniemy konkurs.
Najwyraźniej lubicie, jak konkursy rozstrzygają się bezproblemowo - jeden chętny, jedno wytłumaczenie - wejściówki trafiają do Marcina Świerczka, gratulacje!
Dla dwóch, wybranych tłumaczeń, szykujemy pojedyncze wejściówki na koncert! Do dzieła więc, trzymamy kciuki i do zobaczenia na Śląsku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?