Artystyczny duet rozpoczął sezon w BWA w Ostrowcu Świętokrzyskim

Agnieszka Słodkowska jest ostrowczanką, absolwentką Instytutu Sztuk Pięknych w Częstochowie (dziś: Akademia im. Jana Długosza). W 2010 roku w Biurze Wystaw Artystycznych w swoim rodzinnym mieście wystawę zatytułowaną "Japanorama" pokazującą pejzaże i ludzi utrwalonych na płótnie w Kraju Kwitnącej Wiśni. Była też jedną z dwojga miejscowych artystów (obok Zbigniewa Sawaryna) uczestniczących w Międzynarodowym Sympozjum "Spotkania w Krzemieńcu". - Jest bez wątpienia jedną z najzdolniejszych artystek ostrowieckich młodego pokolenia - mówiła o Słodkowskiej Jolanta Chwałek, dyrektor Biura Wystaw Artystycznych w Ostrowcu Świętokrzyskim podczas wernisażu 5 września. - Agnieszka idzie swoją własną drogą, tak naprawdę nie interesują jej żadne mody, tylko to, co ją porusza. Jeśli doszukiwać się tu jakichś inspiracji, to jedynie najpiękniejszym malarstwem, jakim jest impresjonizm. Jej prace sprawiają ludziom radość, dają spokój, pozwalają odpocząć, nie wprowadzają nerwówki.

"Francuski temat" to ponad 30 obrazów olejnych na płótnie, które artystka namalowała zainspirowana urokiem Francji, nie tylko jej stolicy, ale także prowincji, wybrzeża; duże wrażenie robią impresje z cyklu "Woda". Na obrazach Agnieszki Słodkowskiej pojawiają się również ludzie w różnych sytuacjach, najczęściej podczas odpoczynku w przepięknych okolicznościach przyrody. Jak powiedziała artystka, to pierwsza prezentacja tych prac. W dalszej swojej działalności artystycznej chciałaby zająć się pejzażami polskimi i portretowaniem Polaków. - To jest mój kraj, tu się urodziłam tu mieszkam i dlatego chciałabym to robić - mówiła dziennikarzom. Ale zanim to nastąpi w obrazach Słodkowskiej znajdzie odzwierciedlenie jej fascynacja norweskimi Lofotami. Na ten archipelag na Morzu Norweskim malarka została zaproszona przez znajomych wraz ze swym narzeczonym, Hubertem Czajkowskim.

Hubert Czajkowski, urodzony w nieodległym od Ostrowca Świętokrzyskim Lipsku, absolwent warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, to jeden z najbardziej utalentowanych polskich rysowników i ilustratorów młodego pokolenia. To on zilustrował książki Jacka Komudy "Banita", "Samozwaniec", "Zborowski"; wykonał ilustracje do gry "Dzikie pola", opublikował liczne rysunki w magazynie "Magia i miecz", opracował plansze do komiksu "Wilcza gontyna". Sporą część tych prac można oglądać na wystawie "Komiks i ilustracje" w ostrowieckim BWA. Rarytasem są ilustracje niepublikowane i plansze do stworzonego niedawno wespół ze Sławomirem Zajączkowskim komiksu "Romowe", który można było nabyć po wernisażu i poza autografem rysownika otrzymać rysunek wykonany przez artystę indywidualnie dla każdego nabywcy.

Tę bardzo ciekawą nie tylko ze względów artystycznych ekspozycji można oglądać do 3 października 2014 roku. Tydzień później odbędzie się wernisaż 12. Międzynarodowego Jesiennego Salonu Sztuki.