Na pierwszy rzut oka coś tu nie gra. No bo jak to możliwe, żeby losowanie miało wpływ, na półfinałowy skład drużyny Diego Simeone? A Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.
Niewielu kibiców wie, że podstawowy bramkarz Atletico - grający z numerem 13 - Thibait Courtois, przebywa w drużynie z Madrytu na zasadach wypożyczenia. Co ciekawe, wypożyczenia z Chelsea Londyn. I tutaj sprawa się komplikuje, bo o ile UEFA nie zakazuje gry młodego golkipera przeciwko drużynie "The Blues", to podczas podpisywania umowy, oba kluby zawarły istotną klauzulę.
Według doniesień zagranicznych mediów, Atletico musi zapłacić 3 miliony euro za jeden mecz z udziałem wypożyczonego z Londynu - Courtoisa. Czy klub z Madrytu stać na bramkarza, którego występ w dwóch półfinałowych spotkaniach z Chelsea, miałby kosztował aż 6 milionów euro ?!
Jeśli trafimy na Chelsea, Courtois nie zagra. - zadeklarował prezes Atletico Madryt Enrique Cerezo.
Alternatywa zastąpienia utalentowanego Belga, drugim bramkarzem zespołu, może nieco martwić Diego Simeone. 34-letni Daniel Aranzubia, bo o nim mowa, zagrał w tym sezonie w pięciu meczach. Dwa z nich kończyły się porażką Rojblancos. Wpuszczając w sumie cztery gole w pięciu spotkaniach, Aranzubia nie wydaje być lekiem na całe zło. Może się jednak okazać, że to będzie jedyne możliwe rozwiązanie.
Chyba jeszcze żadna drużyna na świecie, nie pragnęła półfinału Ligi Mistrzów z Realem lub Bayernem, tak bardzo jak ekipa Atletico Madryt. Piłka nożna bywa przewrotna i zaskakująca.
Piątkowe losowanie półfinałów Ligi Mistrzów zacznie się o godzinie 12.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?