Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ATP Londyn: Kubot i Marach wygrywają z drugim deblem świata

Redakcja
W szóstym dniu turnieju para polsko- austriacka Łukasz Kubot/Oliver Marach wygrała w swoim ostatnim meczu grupowym ( i w turnieju) z rozstawionymi z dwójką Danielem Nestorem i Nenadem Zimonjiciem (Kanada/Serbia).

Spotkanie było pierwszym meczem grupy B. Serb i Kanadyjczyk rozpoczęli je dosyć wolno, co pozwoliło Kubotowi i Marachowi na szybkie uzyskanie dużej przewagi, której nie wypuścili do końca pierwszego seta. W drugim secie role się odwróciły, to Kubot z Marachem nie mieli nic do powiedzenia w wymianach i pod siatką, wygrywając jedynie dziewięć punktów. W supertiebraku równa walka toczyła się do stanu po cztery, kiedy to Kanadyjczyk i Serb zaczęli pudłować. Kubot i Marach wygrali to spotkanie 6:0, 1:6, 10:6 po godzinie i pięciu minutach.

W drugim spotkaniu grupy B zagrali Mahesh Bhupati/ Maks Mirny (Indie/Białoruś) i Wesley Moodie/Dick Norman ( RPA/Belgia). Po godzinie i osiemnastu minutach lepsza była para Bhupathi/Mirny, wygrywając gładko mecz 6:4, 6:4 i to oni w walce o finał zmierzą się z polskim duetem Mariusz Fyrstenberg/Marcin Matkowski.

W pierwszym meczu singlowej grupy A spotkali się Czech Tomas Berdych i światowa jedynka, Hiszpan Rafael Nadal. Przystępując do meczu, Czech miał teoretyczne szanse na wyjście z grupy, ale musiał wygrać to spotkanie w dwóch setach ( do tej pory ten wyczyn udał mu się tylko raz, na twardych kortach w Madrycie, cztery lata temu) i liczyć na wygraną Novaka Djokovicia w trzech setach. Meczowi przyglądał się m.in. Adrian Smith z Iron Maiden.

Już od początku widać było, że Czech nie będzie miał łatwego zadania, w tym secie nie doszło do przełamania, ale Berdych musiał się mocno napracować, żeby utrzymywać swoje podanie, jednocześnie nie dając się rozrzucać Hiszpanowi po całym korcie. Przy stanie 4:5 serwował Nadal, a Berdych był dwie piłki od wygrania seta, jednak Hiszpan nie dał mu tej szansy. Czech mógł też coś zwojować przy stanie 6:5, kiedy to po kontrowersyjnej decyzji sędziego ( piłka wywołana jako autowa trafiła w ostatnie milimetry kortu) i zrobiło się 15:30 dla Berdycha. Przy spornej piłce Nadal kłócił się przez chwilę z sędzią ( był przekonany, że piłka powinna być powtórzona), ale nie wpłynęło to na jego koncentrację, Hiszpan wygrał po chwili swoje podanie i o losie seta decydował tiebreak. Nadal szybko zdobył w nim przewagę i ten set padł jego łupem.

W drugiej partii Berdych nie stawiał już tak zaciętego oporu, jedno ze swoich podań oddał podwójnym błędem serwisowym, a kilka efektownie wygranych piłek nie było w stanie przesądzić losów meczu. Hiszpan wygrał 7:6 (3), 6:1 w godzinę i pięćdziesiąt cztery minuty, popełnił zaledwie trzynaście niewymuszonych błędów i wygrał bezpośrednio 27 piłek. U Berdycha bilans ten wyniósł trzydzieści dwa do osiemnastu, Czech popełnił też sześć podwójnych błędów serwisowych. W półfinale Nadal zmierzy się ze Szkotem Andy Murrayem.

W drugim meczu grupy A zagrała turniejowa trójka i ósemka czyli Novak Djokovic i Andy Roddick. W bilansie ich dotychczasowych spotkań lepszy był Roddick, żeby wyjść z grupy, musiał wygrać to spotkanie w dwóch setach.

Już na początku partii Roddick oddał swoje podanie i miał tylko jedną, niewykorzystaną szansę na odrobienie straty. Przy stanie 5:2 Roddick serwował, żeby poprawić wynik seta, jednak jego prosty błąd dał Serbowi piłkę setową, a kolejny- zwycięstwo w tej partii. W drugim secie Roddick oddał swoje podanie przy stanie 2:1 podwójnym błędem serwisowym. Przy stanie 5:3 Serb podawał, żeby wygrać mecz, jednak dwa błędy sprawiły że zrobiło się 0:30. Serb pewnie wyrównał a po chwili przy piłce meczowej Roddick wpakował forhend w siatkę. Djokovic wygrał mecz w godzinę i pięć minut 6:2, 6:3,
wygrał bezpośrednio osiemnaście piłek, jedenaście zepsuł, u Roddicka ten bilans wyniósł 12 do 22.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto