Oglądać sierpniowe niebo, zwłaszcza teraz w ciepłe wieczory i noce – to prawdziwa atrakcja. Na pogodnym nocnym niebie szaleją dwa różne roje meteorów, a dla bardziej zainteresowanych - ukazują swoje prawdziwe wdzięki w pięknej krasie – dwie jasne planetoidy. Nie grzeszą też urokiem planety. To trzeba i warto koniecznie zobaczyć.
Meteory z roju Perseidów wprost urzekają. Wiedzą coś o tym zakochani, dla których gwiazdy lecące z nieba, bardzo wiele znaczą i wróżą. Sierpniowy rój Perseidów to ten sam, który wysypał się w połowie lipca i wciąż jeszcze się sypie. Będzie to robił do ostatnich dni tego miesiąca, a swoje maksimum osiągnie około 12 sierpnia. W tym roku maksimum wypada w godzinach od 20:15 do 22:45.
Według astronomów, warunki do obserwacji sypiącej się kurtyny iskierek Perseidów są, jak na razie bardzo dobre. Po pierwsze nów Księżyca wypada 6 sierpnia, a pierwsza kwadra 14 sierpnia. Po drugie - nasz cudowny Srebrny Glob nie będzie ani z powodu nowiu, ani też kwadry zbyt mocno przeszkadzał w obserwacjach nieba. Na zdjęciu w artykule, meteor z roju Perseidów, widoczny po lewej stronie Drogi Mlecznej (Wikipedia).
Początek sierpnia to także dobry czas dla poszukiwania, odnalezienia i obserwowania Merkurego. Nie jest to trudne. Zaledwie godzinę przed wschodem Słońca, planeta Merkury świeci bardzo nisko; dla fachowców to tylko 5 stopni nad wschodnim horyzontem. Wczoraj i dziś (4 – 5 sierpnia) podobno są ku temu najlepsze warunki.
Trudniej będzie zauważyć Wenus. Ta urokliwa nie tylko z legendy planeta możliwa jest do odnalezienia na wieczornym niebie. Kiedy i gdzie? Otóż pół godziny po zachodzie Słońca daje się zauważyć na tle łuny naszej dziennej gwiazdy, ale tylko niespełna pięć stopni nad zachodnim horyzontem.
I jeszcze kolejna godna odnotowania informacja: Mars i Jowisz świecą obecnie na sferze niebieskiej, blisko siebie. Można je odnaleźć w konstelacji Bliźniąt, a obserwować nad ranem.
Tuż przed świtem, na godzinę przed wschodem Słońca, około 15 stopni nad horyzontem, zaczyna świecić Mars. W tym czasie także Jowisz świeci, i to mocniej niż jego "sąsiad", ale też blisko 25 stopni nad horyzontem. Warto wiedzieć i pamiętać, że Jowisz jest w tych dniach ponad dwadzieścia razy jaśniejszy od Marsa.
Sierpień w Polsce kojarzy się nam z końcem wakacji dzieci i młodzieży i wypoczynku dorosłych. Zauważalnie szybko skraca się dzień. Na początku sierpnia Słońce w Warszawie, wschodzi o godzinie 4:56, a zachodzi o 20:27. Na końcu miesiąca - 31 sierpnia - wschód Słońca następuje blisko godzinę później, czyli o 5:45, a zachód o 19:26. A na sklepieniu niebieskim Słońce w sierpniu wchodzi w znak zodiaku Panny.
Jakby komuś było mało nocnej obserwacji nieba może zająć się również podziwianiem innych planet z naszego układu. W sierpniu są bowiem dobre warunki do podglądania i oglądania Urana i Neptuna. Nie jest trudne, gdyż obie te planety widać niemal przez całą noc. Neptun siedzi w tym czasie w Wodniku, a Urana w Rybach. Jest jednak w tym warunek – musimy w przypadku obserwacji obu planet wyposażyć się w lornetkę albo w teleskop. Uran ma jasność tylko 5.8 magnitudo, a Neptun 7.8 magnitudo.
Planeta Pluton ciągle przebywa w konstelacji Strzelca i można go obserwować jedynie przez pierwszą część nocy. Jasność Plutona wynosi zaledwie 14.1 magnitudo, dlatego dla oglądania go, musimy mieć dość dobry teleskop amatorski.
Aktualnie i do końca sierpnia, w opozycji pozostaje planetoida (7) Iris. Trudno ją dostrzec, ale można. Swoje maksimum blasku (7.9 mag) osiągnie ona 19 sierpnia i wtedy będzie można ją łatwo odnaleźć na niebie, tym bardziej, że będzie świecić obok gwiazdy Beta Wodnika. Podobnie, jak w przypadku ostatnich planet, jeżeli chcemy oglądać Iris musimy korzystać z niewielkiej lornetki.
Zobacz zdjęcie - dobre warunki do podziwiania dwóch jasnych planetoid [fot: sxc/cc/Diana34] -money.pl/.
Nieco większa lornetka potrzebna do odnalezienia i obserwacji drugiej z dwóch jasnych, sierpniowych planetoid. Za cztery dni - 9 sierpnia znajdzie się w opozycji (3) Juno. Jej blask maksimum wyniesie 9 magnitudo, a odnajdziemy Juno na granicy dwóch konstelacji: Wodnika i Koziorożca.
Od początku sierpnia, w okresie od 3 do 25, można i wypada obserwować bardzo wolne, ale przez to bardziej ciekawe niż Perseidy, meteory z roju Kappa Cygnidów. Maksimum aktywności tego roju przypada tradycyjnie na 17 sierpnia i – jak zapewnia astronom - da się wtedy zauważyć 3 - 4 meteory z tego roju, na godzinę obserwacji. W tym roku warunki do ich obserwacji są raczej przeciętne, z winy Srebrnego Globu. Pełnia Księżyca wypada 21 sierpnia i będzie on trochę przeszkadzał w obserwacjach.
Dla przypomnienia: Księżyc w sierpniu ma następujące fazy: nów – 6. VIII o godz. 23:51, pierwsza kwadra - 14 VIII o godz. 12:56, pełnia – 21. VIII o godz. 3:45, ostatnia kwadra – 28. VIII o godz. 11:35. Księżyc znajdzie się najbliżej Ziemi 19. VIII o godz. 3:27, a najdalej był 3. VIII o godz. 10:54 i znowu będzie 31. VIII o godz. 1:47.
Perseidy sierpniowe – to jeden z najsilniejszych i najbardziej regularnych rojów meteorów. Ich orbita przecina się co roku z ziemską, w okresie od 17 lipca do 24 sierpnia. Maksimum tego roju występuje pomiędzy 12 a 14 sierpnia. Rój Perseidów związany jest ściśle z kometą Swift-Tuttle. W okresie jego występowania, radiant przechodzi przez trzy gwiazdozbiory: Kasjopei, Perseusza i Żyrafy. Ich przeciętna aktywność, w ostatnich latach, wynosi około 100 ZHR (zenitalna liczba godzinna).
Stanisław Cybruch
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?