Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Autostrada A1 była budowana na piasku

Piotr Szajewski
Piotr Szajewski
Fragment autostrady A1.
Fragment autostrady A1.
Przy budowie autostrady A1 odkryto nieprawidłowości. W dzień drogowcy utwardzali drogę kruszywem, a nocą zastępowali je tanią ziemią. Złodzieje zarobili na tym miliony.

Oficerowie CBŚ nagrali wideo, jak drogowcy w nocy wykopują z gotowych już odcinków autostrady dolomit, który służy do utwardzania podłoża i ładują go do ciężarówki. Powstałe dziury wypełniają ziemią z kopalnianych hałd. Wykopany dolomit następnego dnia trafiał ponownie na budowę autostrady, tylko po to, żeby znów go wydobyć. Zajmująca się tym firma, za każdym razem przedstawiała rachunki zakupu nowej partii kruszywa.

Oficerowie Centralnego Biura Śledczego zatrzymali właściciela jednej z firm podwykonawców oraz siedmiu jej robotników. Zatrzymani byli wczoraj przesłuchiwani. Przedstawiono im zarzuty kradzieży mienia znacznej wartości. Grozi za to dziesięć lat więzienia.

Tona dolomitu kosztuje 200-300 zł, a jedna ciężarówka zabiera aż 30 ton kruszywa. Zdaniem prokuratury tylko w ciągu jednej nocy z budowy wyjeżdżało nawet kilkadziesiąt samochodów wyładowanych dolomitem. Śledczy podejrzewają, że trwało to kilka miesięcy. Policja szacuje, że zyski złodziei szły w miliony.

Autostrada A1 ma połączyć Gdańsk z Gorzyczkami na południu kraju. Większość odcinków planowano oddać do użytku jeszcze przed rozpoczęciem EURO 2012. Jednak jak zaznacza "GW" - terminu pewnie nie uda się dotrzymać.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto