Tuż przed godziną 18 na Długim Pobrzeżu przechadzały się nieliczne grupki, ukrytych pod parasolami, turystów, a po Motławie sunął jedynie galeon, z którego dochodził donośny głos przewodnika. Na wysokości Targu Rybnego kręcili się fotoreporterzy przygotowani do uwiecznienia zapowiadanej parady niecodziennych wehikułów. W pobliskim pubie popijali herbatę gdańscy ratownicy WOPR, a Strażnicy Miejscy, zniechęceni brakiem zajęć, odbijali swoją motorówką od brzegu.
Kiedy z Ratusza Głównego Miasta dobiegł dźwięk carillonu, wybijający godzinę 18, na Motławie nie pojawiły się zapowiadane konstrukcje.
- Obcokrajowi studenci myśleli, że w Polsce są autostrady - śmiali się, ubrani w pomarańczowe sztormiaki ratownicy - pomylili się. Podobno niektórzy są właśnie dopiero pod Łodzią.
Na drugim brzegu Motławy panowało spore ożywienie. Tu, w pobliżu Filharmonii Bałtyckiej rozbili namioty uczestnicy regat, a eleganccy słuchacze przybywali na koncert symfoniczny „Zakochany Brahms”.
Pomiędzy namiotami studenci taklowali swoje, bardziej lub mniej dziwne, pojazdy. Padający deszcz im nie przeszkadzał, w czym niewątpliwie pomagał bursztynowy napój w plastikowych kubkach.
Łukasz Rosołowski i Witek Krzysztof (przyp. autor: jeżeli pomyliłam nazwisko, przepraszam i proszę poinformować o tym redakcję), studenci Wydziału Oceanotechniki i Okrętownictwa Politechniki Gdańskiej, dokonywali ostatnich zabiegów kosmetycznych na zasłużonej jednostce, która w zeszłym roku zwyciężyła podczas regat w Turcji.
- Oprócz „Dżordża” wystawiamy jeszcze dwie jednostki. Będzie to "WR4" oraz wodolot "Zdrowa rybka" - mówią studenci.
- Czy Politechnika Gdańska i w tym roku będzie triumfowała?
- Pytanie! Oczywiście, że tak – odpowiadają uśmiechnięci, przyszli inżynierowie
A parada? Wtajemniczeni twierdzili, że parada odbędzie się po zmroku. Być może. Zachodzi jednak obawa, że obserwować ją będzie jedynie Tadeusz Ziółkowski, pierwszy komendant statku „Lwów”, którego pomnik zdobi Targ Rybny w Gdańsku.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?