Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będzie modernizacja kortów w Zielonej Górze? Prezydent Janusz Kubicki obiecał 50 procent

Cezary Konarski
Cezary Konarski
Tenis w Lubuskiem powinien być jeszcze bardziej popularny.
Tenis w Lubuskiem powinien być jeszcze bardziej popularny. GKT Nafta
- Chcę jeszcze bardziej popularyzować tenis w naszym województwie – mówi Piotr Fabich, prezes Związku Tenisa Województwa Lubuskiego. – Zdaję sobie sprawę, że w regionie wielkiego tenisowego świata nie osiągniemy, ale grać może każdy, dlatego bardziej stawiam na masowość. Bo tenis to naprawdę fajna dyscyplina sportu, w której każdy jest w stanie sobie poradzić.

Zielonogórzanin Piotr Fabich prezesem Związku Tenisa Województwa Lubuskiego został w 2018 roku. Stanowisko przejął po innym zielonogórskim działaczu i trenerze Mirosławie Skrzypczyńskim, który został prezesem Polskiego Związku Tenisowego. – Od razu wyszedłem z założenia, że w naszym regionie nie możemy mówić o wielkim tenisie, dlatego moim głównym celem jest przede wszystkim popularyzacja tenisa – powiedział Piotr Fabich. – Nie ma przecież u nas wielkich tenisowych tradycji, a przede wszystkim zaplecza, może poza nową zielonogórską halą, gdzie można by ten wielki tenis rozwijać. Nie mamy też zawodników w topowych kategoriach, poza mocno wybijającą się Martyną Kubką, czy nieźle rozwijającą się Dominiką Podhajecką. To jest problem mniejszych miast. Tu dzieciaki szkolą się, grają wśród młodzików, juniorów, a później wyjeżdżają do dużych aglomeracji, gdzie kształcą się w szkołach wyższych i już tam kontynuują treningi, w dużych i bogatszych klubach. I tam też odnoszą spore sukcesy. Dlatego my powinniśmy postawić na popularyzację, masowość, z której mogłyby wyłonić się „rodzynki”.

„Tenis 10” dla najmłodszych
W województwie lubuskim działa ok. 30–35 różnych ośrodków, organizacji, klubów tenisowych. Zajmują się zarówno szkoleniem zawodników we wszystkich grupach wiekowych jak i nauką dla osób dorosłych. Oferują możliwość korzystania zarówno z własnych kortów, jak również będących w dyspozycji miejskich ośrodkach sportu. W okresie zimowym zajęcia prowadzą w halach tenisowych. – Ośrodki tenisowe z początkiem września każdego roku i w kolejnych miesiącach prowadzą nabory dzieci do nauki gry w tenisa, oferując specjalne udogodnienia i preferencje w postaci np. kilku darmowych zajęć – mówi Piotr Fabich. – Niezależnie od tego, w niektórych klubach prowadzony jest tzw. system „Tenis 10” opłacany przez Polski Związek Tenisowy. Program ten ma na celu promocję tenisa wśród najmłodszych, adresowany jest do dzieci w wieku 6-10 lat. Jego ideą jest zaprezentowanie tenisa jako dyscypliny atrakcyjnej i łatwej do nauczenia, dzięki odpowiednio dostosowanemu sprzętowi. Dzięki nowym metodom szkoleniowym tenis stał się łatwy do nauczenia, atrakcyjny i kolorowy, bo „Tenis 10” jest przede wszystkim formą zabawy dla dzieci.
W Lubuskiem zajęcia w programie „Tenis 10” prowadzona są w tych organizacjach: GKT Nafta Zielona Góra, UKS Dwójka Zielona Góra, Akademia Tenisowa Łukasz Sęk Zielona Góra, Szkoła Sympatyków Tenisa Gorzów, MUKS Gorzowskie Centrum Tenisa, GOD-POL Szkoła Tenisa Gorzów, Przytok Tenis Club, Klub Tenisowy Żary, Szkoła Tenisa Ziemnego Kowalska-Arteniuk Międzyrzecz, Miejski Ośrodek Sportu w Gubinie.

ZOBACZ TEŻ

Dwie imprezy wspólnie z Niemcami
Związek Tenisa Województwa Lubuskiego jest inicjatorem wielu imprez popularyzujących tenis jako dyscyplinę sportu dla każdego. - Corocznie w centrum Zielonej Góry z okazji Dnia Dziecka organizujemy Piknik Tenisowy – powiedział Piotr Fabich. - Na sześciu kortach dywanowych rozciągniętych na Placu Bohaterów lub przy Centrum Biznesu rozgrywane są mini zawody dla najmłodszych. Trenerzy z zielonogórskich klubów tenisowych zapraszają odwiedzających do zabawy, zarówno dzieci, jak i dorosłych. Przy tym przygotowane są liczne atrakcje dla dzieci. Podobną imprezę chcielibyśmy zorganizować w Gorzowie. Z kolei dla seniorów, przy innych okazjach organizowane są zawody w grupach wiekowych od 50 do 70 plus, bo takich zawodników amatorów jest bardzo dużo.

W tym roku Związek ma w planie zorganizować dwie imprezy we współpracy z niemieckimi klubami. - Jeśli otrzymamy środki z Euroregionu, a wszystko wskazuje na to, że tak, to zamierzamy zorganizować w Zielonej Górze dwie ciekawe imprezy popularyzujące tenis – zapowiada Piotr Fabich. – Wiosną, wspólnie z klubem z Cottbus imprezę dla dzieci i młodzieży, a jesienią, przy okazji Winobrania, razem z dużym klubem z Frankfurtu turniej dla seniorów. Tradycyjnie, będziemy też organizować ogólnopolskie turnieje w kategoriach wiekowych 12-18 lat. Odbędą się też mistrzostwa województwa, czy ogólnopolski turniej lekarzy. Każdy klub, rzecz jasna, też będzie organizował swoje zawody. Chcę zaznaczyć, że budżet Związku to jedynie kilka tysięcy złotych, dlatego swoje zadania możemy realizować głównie pracą społeczną i dzięki niewielkiemu wsparciu finansowemu zielonogórskiego Urzędu Miasta i Urzędu Marszałkowskiego.

Prezydent obiecał 50 procent
Piotr Fabich ma pewien plan, którego przy zdecydowanie większym wsparciu miasta Zielona Góra nie zrealizuje. Chodzi o modernizację i rozbudowę kortów na terenie MOSiR-u przy ul. Sulechowskiej. - Ustaliliśmy z panem prezydentem Januszem Kubickim, że będziemy próbować rewitalizować tę bazę – mówi prezes Związku. - Ona bardzo się postarzała, nie odpowiada już dzisiejszym realiom. Korty są niewymiarowe, nie możemy na nich rozgrywać ważnych turniejów, bo jest za ciasno. Mamy tylko jeden duży kort, który spełnia wszystkie wymogi międzynarodowe. Natomiast wokół trzech bocznych jest zbyt mało miejsca, można wówczas grać jedynie na dwóch z nich. Chcielibyśmy, żeby powstały w tym miejscu dwa pełnowymiarowe korty. Domek klubowy nie spełnia w zasadzie żadnych wymogów. Korty na tyłach obiektu też chcielibyśmy zmienić. W tym miejscu można dorobić korty do tzw. mini tenisa, gdzie mogłyby ćwiczyć dzieci, oraz dołożyć dwa kolejne pełnowymiarowe. W ten sposób powstałoby w sumie pięć kortów, wymaganych do przeprowadzenia rozgrywek międzynarodowych. W tej chwili przygotowujemy koncepcję, którą niebawem złożymy w narodowym programie związanym z finansowaniem obiektów sportowych. Prezydent obiecał wesprzeć nas, gdy uda nam się uzyskać z ministerstwa 50 procent środków. Liczymy, że potrzebujemy około 600-700 tysięcy złotych. Z tego względu, że mają to być obiekty pełnowymiarowe, to otrzymamy poparcie Polskiego Związku Tenisowego. Jest to dla nas na tyle istotne przedsięwzięcie, że w ostatnim czasie ubyło w mieście kilka kortów. Po modernizacji baza by się powiększyła, a co ważne bardzo skorzystaliby na tym najmłodsi. Dla nich powstałyby małe korty, na dużych nie ma potrzeby szkolić dzieci.

Prezes ZTWL uważa, że nikt nie powinien zrażać się tym, że tenis nazywany jest sportem elitarnym. - Elitarny to on jest, ale na bardzo wysokim poziomie – tłumaczy Piotr Fabich. – W naszych warunkach jest to sport popularny, to dyscyplina sportu dla każdego. I dla dzieci, i dla osób w podeszłym wieku, znam nawet 80-letnich tenisistów, którzy wciąż nieźle sobie radzą. Dlatego zachęcam wszystkich do sprawdzenia się w tej fajnej dyscyplinie sportu.

ZOBACZ TEŻ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Będzie modernizacja kortów w Zielonej Górze? Prezydent Janusz Kubicki obiecał 50 procent - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto