Głupota, głupota, głupota - propozycja Tuska pokazuje jak wielką bzdurą było przywracanie na siłę i z ideologicznych pobudek niektórych instytucji znanych z Polski międzywojennej.
Symbolika dla solidarnościowych zapalczywych "walczaków" była ważniejsza niż interes państwa!
Stała niemożność wyłonienia siły zdolnej do trwałego rządzenia przez 4 lata wynika jednak z całkowicie innych przyczyn, które krótko mówiąc dotykają rozumności i przyzwoitości tzw. klasy politycznej. Udział w polityce nie jest sposobem na budowanie czegokolwiek ważnego dla ogółu Polaków. To raczej kwestia zaspokojenia potrzeb ekonomicznych - własnych i biznesowych kolegów. To sprawa zaspokojenia żądzy krwi oraz stałego dostępu do narzędzi i środków umożliwiających szkodzenie myślącym inaczej, bądź nawet ich fizyczną eliminację.
Szkodnictwo, złodziejstwo i nienawiść przybrano w szaty ustrojowej normy. Nic więc dziwnego, że do polityki - hojnie finansowanej z rozbudowanej sfery publicznej i jej prywatyzacji - tak ochoczo ciągną różnej maści awanturnicy. Patrząc na nich i oceniając realizowane przez tych ludzi działania nie ma co kierować się ich rozmodleniem, gładką gadką, garniturami, jedwabnymi krawatami, tytułami naukowymi czy też zagranicznym obyciem!
Dla wielu przeciętnych Polaków oznacza to utratę wiary w jakiekolwiek ideały i autorytety, zniechęcenie i poczucie braku jakichkolwiek perspektyw. Czy zmiany zaproponowane przez Tuska poprawią sytuację? Trudno powiedzieć. Tak czy inaczej, zlikwidować ten bałagan będzie trudno. Bardzo trudno.
Eurowybory 2024. Najważniejsze "jedynki" na listach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?