Osiemnastoletni uczeń, Yunus M., toczył wieloletni spór prawny z gimnazjum w Berlinie, do którego uczęszcza młodzież ok. trzydziestu narodowości. Spór dotyczył wprowadzonego przez dyrekcję gimnazjum zakazu modlitwy w szkole.
W czasie przerw międzylekcyjnych ośmioro uczniów wyznania muzułmańskiego, zwracając się tradycyjnie w kierunku Mekki, odmawiało na szkolnym korytarzu modlitwę. Jako, że w placówce już wcześniej dochodziło do konfliktów na tle religijnym, dyrekcja zdecydowała się na wydanie zakazu modlitwy.
Yunus M. w sądzie domagał się wydzielenia osobnego pomieszczenia, w którym muzułmanie mogliby odmawiać popołudniową modlitwę. W pierwszej instancji wygrał, ale sąd drugiej instancji przyznał rację dyrekcji szkoły.
- Wszystko zależy od okoliczności. Szkoła musi zdecydować, czy ograniczenie prawa do praktykowania religii jest konieczne do zapewnienia spokoju - powiedział sędzia Werner Neumann.
Sędziowie zastrzegli, że orzeczenie dotyczy tylko tego jednostkowego przypadku i nie może być interpretowane jako ogólny zakaz modlenia się w szkołach.
(źródło: tvn24.pl)
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?