Od kilku lat przestępcy wykorzystują i ciągle doskonalą metodę oszustw popularnie nazywanych „na wnuczka”. Potencjalne ofiary mogą spodziewać się telefonu od nieznajomych rozmówców podających się za członków najbliższej rodziny, policjantów, prokuratorów itp.
Pewnie wkrótce pojawią się nowe „legendy”. Amatorzy łatwego zarobku mają coraz ciekawsze pomysły i scenariusze telefonicznych rozmów.
Dlatego też działania profilaktyczne są nie do przecenienia.
W akcję zaangażował się Bank Spółdzielczy w Białej Podlaskiej i Komenda Miejska Policji. Wkrótce do osób zainteresowanych trafi kilka tysięcy ulotek ostrzegających o niebezpieczeństwach, jakie może nieść telefoniczna rozmowa ze sprytnym oszustem.
Inicjatywa ta ma na celu uświadomienia osobom starszym stopnia zagrożenia i ostrzeżenie przed pułapkami zastawianymi przez wyrachowanych przestępców.
Ulotki otrzymują klienci zakładający konto w banku oraz dokonujący w jego placówkach transakcji.
Dzielnicowi będą docierać do seniorów bezpośrednio, a podczas spotkań w szkołach policjanci poproszą uczniów o przekazanie ulotek swoim babciom i dziadkom.
- Każda inicjatywa, która uchroni przed stratą oszczędności całego życia jest bardzo ważna - zauważył rzecznik KMP w Białej Podlaskiej kom. Jarosław Janicki. - Nie ma tygodnia, żeby na terenie województwa lubelskiego nie dochodziło do oszustw „na wnuczka” czy też „na policjanta”. Także do naszych jednostek Policji zgłosiły się osoby, które w ten sposób zostały oszukane.
Być może niewielka ulotka, leżąca przy telefonie stacjonarnym lub komórce włączy w odpowiednim momencie światełko ostrzegawcze u kolejnych osób, których wrażliwość i dobre serce chcą wykorzystać przestępcy.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?