Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bomba ekologiczna w Wójcinie

Piotr Andrzejak
Piotr Andrzejak
Jedno z wielu miejsc, gdzie są wylewane nieczystości
Jedno z wielu miejsc, gdzie są wylewane nieczystości
Odpady z ubojni wywożone są na wójcińskie pola. Czy odpady pochodzą z ubojni należącej do Ryszarda D? Wśród nieczystości dostrzec można sierść, racice, organy wewnętrzne i in. szczątki świń, a także pasożyty, m.in. glistę świńską. Proceder trwa już cztery lata.

Udało mi się dotrzeć do osób, które chciały zgłosić sprawę w Starostwie Powiatowym w Wieruszowie. Pracownik urzędu poinformował mieszkańców Wójcina, że nie przyjmie od nich zawiadomienia anonimowego. Dla moich rozmówców był to sygnał, iż powiązania Ryszarda D. to siła, której nie będą w stanie się przeciwstawić.

Gdy zająłem się tym tematem, kilkukrotnie przyjeżdżałem do Wójcina, aby udokumentować ten proceder fotograficznie. To, co zobaczyłem, przeraziło mnie - pola zalane krwią i odpadami chemicznymi z ubojni. Po sfotografowaniu tych śladów zacząłem rozmawiać z mieszkańcami. Postanowiłem dowiedzieć się, dlaczego nie interweniowali w tej sprawie w urzędzie gminy, w starostwie czy na policji. Odpowiedź okazała się prosta. Większość mieszkańców Wójcina to pracownicy firm Ryszarda D. lub jego znajomych; moi rozmówcy obawiali się utraty pracy.
W trakcie zbierania materiału wyszła również sprawa nieprawidłowości w Kole Łowieckim Sokół z Bolesławca z siedzibą w Wójcinie, częściowo już opisywanych w materiale pt. Polowanie na dziennikarza obywatelskiego. Nieczystości wylewa się na tereny łowieckie tego koła, aby znarowić zwierzynę łowną - dziki i lisy.

Sprawą interesują się już inne media. Serwis TVP.info opisał co dzieje się w Wójcinie, powołując się na Wiadomości24

Czy Ryszard D., właściciel ubojni i myśliwy w jednej osobie, doprowadza do skażenia środowiska? Na to pytanie Ryszard D. nie odpowiedział mi, gdyż nie chciał ze mną rozmawiać. Z rozmowy z Antoniną Wojtczak, kierownikiem Delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Sieradzu, dowiedziałem się, że w tym przypadku doszło do masowego skażenia terenu, wskutek którego (jako że nieczystości te trafiają do gruntu, z którego czerpana jest woda pitna) w okresie letnim mogły wystąpić lawinowe zatrucia pokarmowe. Kierownik Wojtczak obiecała zająć się tym problemem niezwłocznie, gdy tylko udostępnię jej niezbędne informacje na temat miejsca i sprawcy zanieczyszczenia.

A oto tylko cześć dokumentów w tej sprawie jakie posiadam:

Powiatowemu Lekarzowi Weterynarii w Sieradzu Leszkowi Przewłockiemu zadałem pytanie, co należy zrobić z produktami ubocznymi z ubojni. W odpowiedzi usłyszałem, że w świetle obowiązujących przepisów wszystkie tego typu odpady powinny być utylizowane przez specjalistyczne firmy. Powiatowy Lekarz Weterynarii zapewnił mnie, że podlegli mu pracownicy niezwłocznie zajmą się sprawą.

Oficjalnymi pismami z dokumentacją fotograficzną w załączeniu 17 stycznia 2011 r. o całej sytuacji powiadomiłem Prokuraturę Okręgową w Sieradzu, Powiatowy Inspektorat Ochrony Środowiska w Sieradzu, Powiatowego Lekarza Weterynarii w Sieradzu, Okręgową Radę Łowiecką w Kaliszu i policję powiatową w Wieruszowie.

W tym miejscu warto by nadmienić, iż Ryszard D. jest myśliwym. W myśl ustawy Prawo łowieckie z 13 października 1995 (rozdział 1., art. 1.) "Łowiectwo, jako element ochrony środowiska przyrodniczego, w rozumieniu ustawy oznacza ochronę zwierząt łownych (zwierzyny) i gospodarowanie ich zasobami w zgodzie z zasadami ekologii, oraz zasadami racjonalnej gospodarki rolnej, leśnej i rybackiej". Regulamin polowań PZŁ stanowi, że myśliwy "ma na względzie dobro przyrody ojczystej, jej zachowanie dla przyszłych pokoleń, wykazuje dbałość o środowisko przyrodnicze człowieka i równowagę ekologiczną".

Można się zastanawiać, czy osoba, której zachowanie stoi w ewidentnej sprzeczności z przytoczonymi przepisami powinna mieć status myśliwego i pozwolenie na posiadanie broni palnej. Żywię nadzieję, że Okręgowa Rada Łowiecka w Kaliszu podejmie odpowiednie kroki prawne wobec sprawcy zanieczyszczenia pól w Wójcinie i nie pozwoli, aby tego typu osoby hańbiły dobre imię myśliwych.

Z ostatniej chwili:
Jak się dowiedziałem, jedno z kilku pól w Wójcinie, na które były wylewane nieczystości z ubojni, zostało już zaorane.

Zapraszam do obejrzenia dość drastycznego materiału fotograficznego z Wójcina.
Bomba ekologiczna w Wójcinie. Fotorelacja, część 1.
Bomba ekologiczna w Wójcinie. Fotorelacja, część 2

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto