Tegoroczny wysyp grzybów odczuli już niektórzy. W lasach grzybiarze penetrują znane i mniej znane sobie lasy. Na drogach leśnych stoją samochody grzybiarzy a oni giną w lesie chodząc swoimi ścieżkami. Oczywiście miejscowi znają swoje lasy i miejsca gdzie rosną grzyby. Niektórzy dorabiają zbierając i sprzedają znalezione borowiki czy koźlaki. Stoją później ze swym towarem wzdłuż ruchliwych dróg.
Grzybobranie to jednak też przyjemność i niekiedy zorganizowane grupy mieszczuchów, dużymi autobusami jadą do lasu. Inni mają grzyby pod domem tak jak na zdjęciu. Szkoda, że nie mieliśmy wagi by zważyć zdrowy okaz borowika .
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?