Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Borussia Dortmund jest już wiceliderem!

Justyna Borowiecka
Justyna Borowiecka
Bundesliga
Bundesliga Logo
Borussia Dortmund z trzema polskimi zawodnikami, jest już na drugim miejscu w tabeli. 20. kolejka Bundesligi dla BVB była bardzo emocjonująca. Zawodnicy Dortmundu pokonali Bayer Leverkusen 3:2.

W 20. kolejce Bundesligi, wiele się działo. Niesamowicie emocjonujące spotkanie odbyło się na stadionie BayArena w Leverkusen. Gdzie wicelider Bayer podejmował mistrza Niemiec z ubiegłego sezonu - Borussię Dortmund. Dzięki interwencjom reprezentantów Polski, BVB wygrała 3:2 i awansowała na drugie miejsce w tabeli w niemieckiej lidze.
Znakomicie spisali się Polscy zawodnicy, których na boisku pojawiło się aż pięciu (Trzech z BVB - Łukasz Piszczek, Robert Lewandowski i Jakub Błaszczykowski i dwóch z Bayeru - Sebastian Boenish i Arkadiusz Milik).
Początek spotkania zdecydowanie należał do zawodników z Dortmundu. Robert Lewandowski zagrał idealną piłkę do Marco Reusa, a ten zostając prawie sam na sam z bramkarzem, celnie trafił w światło bramki i dał swojej drużynie prowadzenie. Była to jedna z ładniejszych asyst Roberta, trzeba też zwrócić uwagę na to, że w polskiej kadrze, nie ma komu takich piłek podawać. Po meczu największa niemiecka gazeta "Bild" mocno rozpisywała się na temat Lewandowskiego, że daje radość BVB i że miał udział we wszystkich golach dla Borussii.
W 9. minucie w polu karnym Leno sfaulował Lewandowskiego, a sędzia podyktował jedenastkę, którą pewnie wykonał Jakub Błaszczykowski.
Mogłoby się wydawać, że mecz już po dziesięciu minutach jest już rozstrzygnięty, ale to nie wszystko, bo Bayer rozpoczął ataki na bramkę przeciwnika. Na szczęście po 10. minutach gra BVB nieco się uspokoiła. A zawodnicy Bayer Leverkusen mogli konstruować swoje akcje, ale niestety nie dokładnie. Świetną inicjatywą wykazał się Sebastian Boenisch, który najpierw podał piłkę Stefanowi Kiessling'owi a ten niecelnie główkował, a później Andre Schürrle też strzelił obok bramki.
Po przerwie z bardzo dobrej strony pokazali się wspomniany już Sebastian Boenisch i Sidney Sam, który od 46. min. zmienił Simon'a Rolfes'a. Boenisch, który wrócił po kontuzji do składu i do kadry narodowej, grał fantastycznie, zupełnie jak w zapamiętanym meczu Polska - Australia (jesienią 2010 r. w Krakowie). Szybie i precyzyjne podobania lewą i pracą nogą, rajdy lewą stroną, wiele wygranych pojedynków. Nawet Łukasz Piszczek miał spory problem z zatrzymaniem Sebastiana, który z każdą minutą grał coraz lepiej. Widać było, że jest w znakomitej formie, co cieszy, bo będzie dużym wzmocnieniem w reprezentacji Polski. Jednak bohaterem Bayeru stał sie Stefan Reinartz, który z 58. min. wykorzystał świetne podanie Kiessling'a i zdobył gola, a 4. min. później z główki ponownie trafił. Doprowadzając do remisu.
W 63. min. „Aptekarze” popełnili w obronie ogromny błąd, zbyt krótkie podobanie do Leno, przejął Mario Götze, a zamieszanie pod bramkę wykorzystał Robert Lewandowski, który w tym meczu po raz pierwszy wpisał się na listę strzelców (to jego 13 gol, zajmuje drugie miejsce, razem z Kiessling’iem. Do pierwszego miejsca brakuje mu tylko jednego gola [1. miejsce z 14. golami ma Mandżukić)].
W 70. min. fatalnie zachował się Boenisch, który w polu karnym sfaulował Lewandowskiego, a Borussia mogła w tym meczu ponownie obiąć dwubramkowe prowadzenie, ale tym razem Kuba Błaszczykowski zawahał się i zbyt lekko kopnął piłkę, Leno spokojnie ten strzał obronił. Dla Kuby to już druga w tym tygodniu niewykorzystana jedenastka, w poniedziałek w towarzyskim meczu z FC Köln, zmarnował karnego...
Gracze Bayeru uwierzyli, że mogą jeszcze w tym meczu zremisować. Na boisku pojawił się, kolejny reprezentant Polski, Arkadiusz Milik, dla którego ten występ był debiutem w 1. Bundeslidze. W tym meczu już niestety zabrakło goli.
Borussia Dortmund dopisała 3 punkty i aktualnie zajmuje drugie miejsce w tabeli. Do Bayernu Monachium dzieli BVB 12 pkt. straty, ale i tak w czołówce niemieckiej ligi, mamy pięciu Polaków, którzy mieli swoje „pięć” minut w tym meczu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto