Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bośnia potrzebuje nas, by przetrwać. Liczy się każda pomoc

Bogumiła Nowak
Bogumiła Nowak
Kataklizm, jaki dotknął tej wiosny Bałkany najboleśniej odbił się na Bośni i Hercegowinie. Powódź zdewastowała cały kraj i jeśli Europa nie pomoże państwo to stanie na granicy katastrofy gospodarczej i ekologicznej.

Bośnia i Hercegowina to najbiedniejszy kraj w Europie. Teraz powódź odebrała sens życia jej mieszkańcom. Prawie 950 tys. osób ewakuowano z domów, 100 tys. domów bezpowrotnie uległo zniszczeniu, a tysiące ludzi nie ma dostępu do wody pitnej. Brak wszystkiego – jedzenia, ubrań, kocy i podstawowych sprzętów. Tysiące ludzi mieszka w koszmarnych warunkach, bez dachu nad głową. Na razie zbliżą się lato... ale już teraz trzeba myśleć, by ci ludzie na zimie nie zostali w namiotach. Klimat Bośni i Hercegowiny nie daje warunków do mieszkania na świeżym powietrzu w miesiącach zimowych.

Pod wodą znalazło się około 230 szkół. Najtragiczniejsze jest to, że kraj ten jeszcze nie podźwignął się ze zgliszcz po wojnie w latach 90. ubiegłego wieku, a już stanął w obliczu kolejnej katastrofy. Wielu Bośniaków straciło domy, które dopiero, co odbudowali po zniszczeniach wojennych. Dodatkowo, osuwanie gruntu spowodowało przemieszczenie się pól minowych. Tym samym pozostaje ogromne zagrożenie tym, że ktoś nieświadomie wejdzie na miny przeciwpiechotne. Woda zniszczyła również oznakowania miejsc szczególnie niebezpiecznych, co rodzi dodatkowe zagrożenie.
– Bez pomocy Bośnia nie podniesie się z tej katastrofy. Potrzeba pomocy, by ten kraj otrząsnął się po powodzi –apeluje do Polaków Emina Ragipović, prezes fundacji „Kultura bez granic”, od 8 lat mieszkająca w Polsce i aktywnie działająca społecznie na rzecz likwidacji barier kulturowych.

Dzięki współpracy jej Fundacji „Kultura bez granic” z Pallotyńską Fundacją Misyjną SALVATTI.pl zbierana jest pomoc dla Bośniaków w ich tragedii. Fundusze na pomoc powodzianom zbiera też Polska Akcja Humanitarna
Powodzian w Bośni można wesprzeć wpłacając pieniądze na konto:
Pallotyńska Fundacja Misyjna Salvatti.pl,
ul. Wilcza 8, 05-091 Ząbki
Nr rachunku: 44 1240 1095 1111 0010 3468 8020
z dopiskiem – BOS1 Darowizna Bośnia

Akcja pomocy już ruszyła w całym świecie. Pomagają organizacje charytatywne, sportowcy przekazując swoje nagrody i honoraria, a artyści prace. Liczy się najmniejsze wsparcie. Każde, by ludzie ci uwierzyli, że nie są sami ze swą biedą i tragedią. Elvedina Husukić z Bijele Ploce spod Maglaja w środkowej Bośni jest jedną z tysięcy dzieci dotkniętych powodzią. Ma 11 lat. Teraz pomaga rodzicom w czyszczeniu tego co zostało i stara się uratować swój dom. Światowa Organizacja Dzieci UNICEF oceniła potrzeby najmłodszych i zdecydowała się pomagać zwłaszcza dzieciom niepełnosprawnym na obszarach wiejskich.

W ostatnich dniach Komitet Amerykański Amerykańsko-żydowskiej Organizacji Humanitarnej American Joint Distrubution Comitee (JDC) zorganizował pomoc dla obywateli Bośni i Hercegowiny. Przesyłka 8 ton pomocy zorganizowana została przez JDC-Departament Opieki Społecznej, Federacji Żydowskiej i gminy żydowskiej w Bukareszcie. Powodzianie otrzymali gumowe rękawice i buty, maski, odzież, materace, poduszki, materiały higieniczne i inne pierwszej potrzeby. Pomoc dotarła do żydowskiej organizacji humanitarnej w Bośni „La benevolenciju”, gdzie potrzebujący mogli się zgłaszać i odbierać to, co im potrzeba.

– Daliśmy pierwszeństwo wszystkim transportom pomocy humanitarnej, jeśli chodzi o procedury celne, a wszystkie te działania należy robić najszybciej jak się da i jest to możliwe – powiedział Ratko Kovačević, rzecznik urzędu Podatków Pośrednich dla portalu „BUKA”.

Podatki pośrednie mają być maksymalnie przyspieszone w całym kraju, a ich naliczanie skrócone. Apeluje do wszystkich, którzy decydują się pomóc, aby zebrali dokładne informacje o procedurach i przesyłali pomoc przez organizacje humanitarne.

– Zwolnienie z ceł i podatku może być dokonane tylko w przypadku pomocy humanitarnej. Ważne jest, by towary miały specyfikacje i zaznaczenie, że są przeznaczone do pomocy humanitarnej. Odprawa celna jest od 8 rano do 20, ale dodatkowo w urzędach celnych w Bihać, Gradiška, Brod, Orašje, Brčko, Višegrad, Trebinje, Sarajewo i na lotnisku w Sarajewie ustaliliśmy nocne zmiany, które przyjmują pomoc humanitarną zaraz po przekroczeniu granicy – stwierdził Kovačević.

Brak odpowiednich specyfikacji, zezwoleń i podanej wartości przesyłanych rzeczy powoduje przedłużenie procedur. Jednak, jak zaznaczył Kovačević ta pomoc też trafia do potrzebujących, choć po dłuższych korowodach celnych i prawnych. Dodaje, że jest to logiczne, że jeśli ktoś przywiózł pomoc nie przygotowany i bez wymaganych dokumentów, to trzeba trochę czasu do uzyskania ich i wszystkiego, co niezbędne, by pomoc trafiła do mieszkańców. A to że liczy się każda rzecz nikogo nie trzeba przekonywać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto