Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bródno jak Hollywood kocha kino

Bartosz Wieczorek
Bartosz Wieczorek
Mocne zamknięcie tegorocznej edycji projektu „Bródno kocha kino”. Wspaniałe filmy, wybitni reżyserzy i filmoznawcy, dyskusje z publicznością oraz pokazy filmowe na klatce schodowej i na ścianie budynku – w przestrzeni blokowisk.

W dniach 15-20 XI 2012 r. odbędzie się w kinie Świt 4. Przegląd Filmów Wartościowych "Prześwit" (www.przeswit.eu), którego ostatnim mocnym akcentem jest pokaz między blokami arcydzieła kina niemego - "Brzdąca" Charliego Chaplina z 1921 r. Pokaz odbędzie się w ramach projektu „Kino na b(l)oku” Pawła Skay’a, który jest prekursorem tego typu wydarzeń na Bródnie.

Organizatorami tego oryginalnego przeglądu, który nie skupia się tylko na prezentacji filmów, ale stara się stworzyć wokół nich nową społeczną jakość dodaną są Instytut Wiedzy o Kulturze UKSW i kino Świt. Filmy pokazywane w czasie przeglądu mają głęboko poruszyć widzów, skłonić ich do zadania sobie ważnych pytań egzystencjalnych, ale też organizatorzy chcą z filmem dotrzeć dosłownie wszędzie. A w blokowisku oznacza to potrzebę dotarcia na klatkę schodową i miedzy bloki. I tam też zagoszczą filmy, tam też może powstać owa jakość dodana, jaką będzie poczucie wspólnoty, radość z faktu, iż w najbliższej naszej okolicy dzieją się ciekawe rzeczy.

Bródno niedawno doczekało się dużego ceglanego napisu "Bródno" stylizowanego na słynny napis "Hollywood", który u mieszkańców budzi różne reakcje, ale projekt „Bródno kocha kino” pokazuje, iż coś w tym napisie jest na rzeczy.

Mogą tego doświadczyć mieszkańcy, którzy pojawią się 20 XI o godz. 19.00 przy ul. Nieszawskiej 2. Na ogromnej ścianie budynku będą oglądać historię wielkiej miłości między biednym i niezaradnym szklarzem a małym chłopcem, którego znalazł jako niemowlaka na ulicy i wychował. Historia ta opowiedziana jest przez Chaplina tak szczerze i wiarygodnie, że porusza do dziś i na pewno wielu widzów przeżyje podczas pokazu niemałe wzruszenia. W „Brzdącu” zawarł Chaplin wiele wątków autobiograficznych dotyczących jego trudnego wzrastania w ubogiej dzielnicy, a dzięki swemu geniuszowi potrafił te straszne i bolesne wspomnienia pokazać oczami skorego do śmiechu i żartów dziecka.

Wspólne oglądanie i przezywanie takiego filmu może być dla mieszkańców Bródna wielkim przeżyciem, które choć na chwilę sprawi, że staną się sobie bliżsi, poczują ze sobą silniejszą więź a ich szare, co by nie mówić otoczenie nagle ożyje dzięki magii kina i obecności trampa w meloniku.

Zarejestruj się i napisz artykuł
Znajdź nas na Google+

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto