W Brukseli krytycznie ocenia się zarówno antyromską politykę Paryża, jak i propozycję wrześniowego szczytu w Paryżu, dotyczącego Romów dla wybranej grupy krajów. Na spotkanie nie została zaproszona Komisja Europejska - - podaje wp.pl.
Specjalne oświadczenie unijnej komisarz sprawiedliwości przypomina władzom Francji, że wszystkie kraje członkowskie Unii muszą szanować prawa podstawowe, w tym mniejszości narodowych i przestrzegać zasadę niedyskryminacji. Oprócz tego sekretarz zaznaczyła, że państwa unijne są zobowiązane zadbać o swobodny przepływ osób - jednej z czterech podstawowych swobód gwarantowanych przez traktaty ustanawiające Wspólnoty Europejskie. Oznacza to, że każdy obywatel jednego państwa członkowskiego ma prawo do osiedlania się lub pracy w innym państwie członkowskim.
Viaviane Reding zażądała także szczerej i otwartej dyskusji ze wszystkimi krajami Unii na temat sytuacji Romów. Wszystko wskazuje jednak na to, że ten zabieg się nie uda, bo zaproszeni ministrowie spraw wewnętrznych nie chcą przyjechać na szczyt o takim charakterze. Najbardziej prawdopodobne jest to, że przyjadą tylko zaproszeni ministrowie z Włoch i Hiszpanii.
Do tej pory Bruksela unikała jednoznacznych komentarzy na temat wydalania Romów z Francji i odsyłania ich do Bułgarii i Rumunii.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
