Satyryczny dziennik niemiecki "Der Postillion", porównał to wydarzenie do znalezienia legendarnej Bursztynowej Komnaty, która zaginęła w 1945 roku. Wartość jej jest szacowana na miliardy dolarów. "Jest to jedno z największych znalezisk w nowożytnej historii sztuki" - żartował rzecznik prasowy Departamentu Skarbu Niemiec i porównał do wartości utraconych skarbów.
Odkryto, że zadłużenie Niemiec spadło w piątkową noc o 2 proc. Powodem tego było wykrycie w książkach bilansowych błędu banku, w zaksięgowaniu na 55,5 mld euro. Tak więc wydawało się, że rzeczywista wartość "rzekomego odkrycia Bursztynowej Komnaty" w saldzie posiadania Hypo Real Estate, wychodzi dokładnie na zero. Faktem jest, że "Bursztynowa Komnata" w bilansie banku nigdy się nie pojawiła, po prostu salda zostały podwójnie zaksięgowane. Saldo plus zaksięgowano poprawnie. Natomiast błędnie zaksięgowano na stronie salda winien.
Kontrolerzy z Ministerstwa Finansów chcą się dokładnie przyjrzeć księgowości banku. Niemieccy eksperci od sztuki podejrzewają, że w podziemiach banku można prawdopodobnie znaleźć dużo więcej „skarbów”. Spekulują już, że może są tam takie cuda jak Kielich Chrystusa z ostatniej wieczerzy, utracona biblioteka Aleksandrii oraz mapa zatopionej Atlantydy.
Źródła:
der-postillon.com
handelsblatt.com
Do Wiadomości24 możesz dodać własny tekst, wideo lub zdjęcia. Tylko tu przeczyta Cię milion.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
