Bydgoszcz i Toruń. Będą nowe miejsca pracy dla kobiet po czterdziestce

W 2011 roku, zwłaszcza w jego drugiej połowie, eksperci i analitycy zjawisk gospodarczych w Polsce głosili prognozy o nieuniknionym spadku zatrudnienia w wielu branżach produkcji i o wzroście bezrobocia. Prognozy opierali głównie na spodziewanym spowolnieniu gospodarki, wynikającym z drugiego etapu kryzysu, który ma nas dopaść. Jaka jest rzeczywistość w związku z tymi prognozami trudno wiedzieć, gdyż GUS, ani żadna inna instytucja badawcza, nie podały jeszcze danych. Ale są pewne znamiona optymizmu, że zatrudnienie, zamiast spadać, rośnie.

Wspomniałem o tym w artykule na przykładzie firm rodzinnych na Opolszczyźnie. Dziś mam przykłady z Kujaw. Otóż w Bydgoszczy postanowiono dać odpór utartym opiniom, że kobieta po czterdziestce ma małe szanse na zatrudnienie. Tutaj mówi się wprost przeciwnie: Masz ponad 45 lat? Będzie ci łatwiej o pracę! – pisze portal regiopraca.pl. Aby wprowadzić do praktyki życia te hasła Powiatowy Urząd Pracy w Bydgoszczy ma uruchomić program: "Kobieta pracująca". Program będzie miał na celu promować kobiety po 40. i ułatwiać im podejmowanie pracy.

Według założeń projektowych, będzie to program pilotażowy najpierw dla 14 bydgoszczanek. Wiele pań, będących bez pracy, nie może znaleźć zatrudnienia. Siedzą na bezrobociu i denerwują się, a czas leci. Pewna bydgoszczanka po 50., która ma aktualnie wypowiedzenie z pracy, nie ukrywa zmartwienia. Całe życie zawodowe spędziła za biurkiem w przedsiębiorstwie "Ruch". Pyta: "Gdzie ja w takim wieku, po szkole średniej, dostanę pracę?"

Kierownik Centrum Aktywizacji Zawodowej w Urzędzie Pracy w Bydgoszczy, Anna Wyrczyńska-Bednarczyk potwierdza, że takim, jak wspomniana pani, zatrudnienie znaleźć najtrudniej. Dlaczego? Bo w powszechnym obiegu obowiązują stereotypy, że kobieta musi zajmować się domem, a to może kolidować z jej pracą zawodową. Druga sprawa to wiek. Niektórzy pracodawcy wolą przyjmować młode osoby, tłumacząc, że starsze na przykład chorują. Owszem, oferty są także dla nich, ale niewiele i są typowe, np. kasjerka, akwizytorka, szwaczka.

Program "Kobieta pracująca" obejmie panie, które mają ponad 45 lat i figurują na liście bezrobotnych. Wszystkie kobiety spełniające te kryteria zostały już powiadomione o programie Powiatowego Urzędu Pracy. Kierownik Centrum Aktywizacji Zawodowej zastrzega, iż nie będzie brane pod uwagę ich wykształcenie. "Mogą mieć ukończoną szkołę zawodową, jak i dyplom ukończenia szkoły wyższej" – podkreśla pani kierownik.

Projekt "Kobieta pracująca" zacznie funkcjonować w lutym, a zakończy się w maju. W połowie lutego organizatorzy przeprowadzą spotkanie informacyjne z jego kandydatkami. Do maja odbędzie się z nimi 14 spotkań na zajęciach programowych. W zajęciach wezmą udział m.in. pośrednicy pracy, doradcy zawodowi i psychologowie. Mają nauczyć kursantki, jak pisać dokumenty aplikacyjne i przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej. Powinny one zdobyć podstawy i metody poszukiwania pracy. Kobiety nie dostaną za udział w kursie żadnych pieniędzy. Jeżeli chętnych na kurs pojawi się więcej i będą efekty pierwszego kursu, pośredniak pracy wznowi drugą edycję programu – informuje portal regiopraca.pl.

Ten sam portal podaje również informację o rozbudowie firmy Tele-Fonika w Bydgoszczy i o planowanym zatrudnieniu nowych pracowników; nie mówi się na razie o liczbie. W ramach rozbudowy powstaną dwie hale produkcyjne, w których będą wytwarzane kable najnowszej generacji, głównie z przeznaczeniem na eksport do 40 krajów Europy Zachodniej, w tym do Niemiec, Wielkiej Brytanii, USA i Francji oraz do różnych państw świata. Inwestycja realizowana w dwóch etapach ma być zakończona częściowo w końcu 2012 roku, a w drugim etapie - w latach 2013-2014.

Dwie hale produkcyjne będą mieć ogólną powierzchni 7 tys. m kwadratowych. Stanie również nowa hala logistyki o powierzchni 2 tys. m kw. W wyniku tej inwestycji bydgoskie zakłady Tele-Foniki zostaną wyposażone w nowoczesne linie technologiczne i laboratorium badawcze. Odtąd zakład będzie specjalizował się w produkcji – czytamy w

- kabli średnich, wysokich i ekstrawysokich napięć. Rzecznik prasowy Tele-Fonika Kable informuje, że wszystkie linie technologiczne i laboratorium pomiarowe, znamionują rozwiązania techniczne na miarę XXI wieku. Po zakończeniu inwestycji w bydgoskich zakładach Tele-Fonika zatrudnienie wyniesie około 700 osób.

Niedaleko od Bydgoszczy, w podtoruńskim Ostaszewie, trwa budowa kosztem 30 mln zł nowego obiektu w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Firma budowlana Marbud zapowiada, że do 15 marca zakończy prace związane ze stawianiem hal i magazynów. W kwietniu nastąpi otwarcia nowego zakładu, a proces poszukiwania pracowników już rozpoczęto. Planuje się przyjąć na różne stanowiska 150 osób – podaje

. Obecnie firma szuka programisty i inżyniera produktu, ale będą potrzebni ludzie przede wszystkim na stanowiska fizyczne, m.in. przy produkcji aparatury miernikowej i innych produktów firmy oraz fachowcy o wyższych kwalifikacjach.

W trakcie przeglądu portalu rynek-pracy można zauważyć, że w wielu regionach kraju są liczne ogłoszenia aktualnie podane do wiadomości, o poszukiwaniu chętnych do pracy na bardzo różnych stanowiskach, m.in. w Białystoku, Koszalinie, Krakowie, Lublinie, Opolu, Poznaniu, Szczecinie, Wrocławiu. To dobry prognostyk na 2012 rok.

Stanisław Cybruch