Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Była, a jakoby jej nie było

Norbert Adamczyk
Norbert Adamczyk
Dlaczego realizator transmisji telewizyjnej pokazał panią Justynę Kowalczyk tylko dwa razy podczas całego biegu - na starcie i mecie?

Sobotnia transmisja biegu narciarskiego inaugurującego sezon wprawiła widzów i dziennikarzy w osłupienie i wywołała kontrowersje. Po jej zakończeniu postanowiłem poszukać przyczyn takiego zachowania skandynawskiej telewizji. Spójrzmy na skandal z przymrożeniem oka.

Norweżki i Skandynawki nie grzeszą urodą. Wiadomo,że „polskie dziewczyny mają najwięcej witaminy” i w ogóle są najpiękniejsze na świecie, o czym przekonuję się codziennie, podróżując środkami komunikacji miejskiej, inaczej zwanymi też środkami komunikacji publicznej.

Zgadzam się z całej rozciągłości. Nie ma piękniejszej nad polską niewiastę. Co innego uważał zapewne realizator tejże transmisji. Wyraził swe zdanie poprzez pokazywanie wszystkich pań, skrupulatnie omijając znaną polską sportsmenkę i jednocześnie mistrzynię olimpijską Justynę K. Pokazał panią Justynę tylko dwa razy przez trzy sekundy na starcie i mecie. Łaskawca, nie ma co!

Dodam, że Skandynawskie „świnki” zakwaterowały naszą „Królową Nart” w domku letniskowym z małą ilością prowiantu. Protestuję! Trener nazwał wspomnianą sytuację „zwyczajnym chamstwem”. Proponuję bojkot skandynawskich produktów. Wy jeszcze nie widzieliście szczytu chamstwa w wykonaniu Polaków. Jakieś inne pomysły? Dokuczmy im. Będziemy kwita.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto