Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Były haker: Kto ustawia hasło Admin1, jest upośledzony umysłowo

Katarzyna Markiewicz
Katarzyna Markiewicz
Print Screen z nagrania TVN24
W rozmowie z TVN24 były haker, skazany 15 lat temu prawomocnym wyrokiem sądu za włamanie się na autoryzowane strony banku, mówi o grupie Anonymus. "Są wszystkimi i nikim. To jest po prostu szyld, pod którym może się podpisać każdy" - komentuje.

"Anonimowi" zaprotestowali przeciw rządowym planom podpisania międzynarodowego porozumienia ACTA, atakując strony administracji publicznej i partii politycznych.

W rozmowie z TVN24 były haker, pracujący obecnie jako administrator stron www, opowiedział o tym, kim są "Anonimowi" i jak wyglądają ich ataki.

"Anonimowi są wszystkim i nikim" - mówi - "Tak naprawdę nie jest to już żadna oficjalna organizacja ani nawet nieoficjalna. To jest po prostu szyld. Szyld, pod którym może się podpisać każdy, kto dokonał czegoś, co można by przypisać jako działania hakerów w internecie". Mężczyzna podaje przykład ataków na strony rządowe - hakerzy opublikowali na kilku forach program, który każdy protestujący przeciw podpisaniu ACTA mógł zainstalować na swoim komputerze. Dzięki temu programowi każdy komputer, bez wiedzy właściciela, stawał się narzędziem cybernetycznego ataku.

Mężczyzna twierdzi, iż są dwa rodzaje ataków, stosowanych przez hakerów Anonymus. Pierwszy to "atak pakietowy", podczas którego wiele zainfekowanych komputerów równocześnie odpytuje serwer stron rządowych. Według byłego hakera "nie ma serwera, która da się przed tym w 100 proc. zabezpieczyć. Prędzej czy później każdy serwer klęknie".

Drugim rodzajem ataku jest podmienianie pliku głównego - wstawienie zamiast niego videoclipu znanej w internecie blogerki. Mężczyzna zaznacza, że ten typ ataku, w odróżnieniu od wspomnianego wyżej, jest dziełem prawdziwych hakerów.

W ten sposób zaatakowano m.in. stronę Donalda Tuska. Hakerzy, którzy zablokowali portal, oświadczyli jednak na www.premier.gov.pl, a także na kprm.gov.pl, że nie należą do grupy Anonymus. "Anonimowi nie są hakerami, to dzieci, które chciały się pobawić w hakerów" - piszą.

Były haker dodatkowo podkreśla, że "administrator, który ustawia hasło 'admin1' (...), delikatnie mówiąc, jest na pograniczu upośledzenia umysłowego".

Fragment rozmowy z byłym hakerem znajduje się na stronie internetowej kontakt24.tvn.pl.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto