Kilka lat temu podczas chaotycznej wędrówki po pewnym wyspiarskim mieście trafiłam przez przypadek na nieprawdopodobny koncert. Na niewielkiej przestrzeni klubu kłębiły się tłumy słuchaczy, wszystko w rytm ciężkiej, brutalnej muzyki. Uwiodła mnie wówczas ich umiejętność znajdywania przez cały czas punktu harmonizujący agresję z perfekcją, emocje z techniką. W takim inkubatorze kontrolowanego chaosu wszyscy na chwilę się zapomnieli. Występ był krótki, ale doskonale intensywny, pozostawił zachwyt i niedosyt. Choćby dla samego błogiego niedosytu warto będzie ich zobaczyć jeszcze raz - zespół nazywa się Cancer Bats i już w następnym tygodniu zjawi się w Poznaniu w klubie Pod Minogą (13 kwietnia) i w warszawskiej Progresji.
Przedsmaku Cancer Bats na żywo, z ich hardcorowo-metalowym potencjałem, można szukać na płytach "Birthing the Giant", "Hail Destroyer" i "Bears, Mayors, Scraps & Bones". Tę ostatnią nagrali w ubiegłym roku i znalazł się na niej między innymi taki cover:
Obok Cancer Bats w obu miastach stawią się Paryżanie z Vera Cruz, którzy jak na razie dorobili się jednej EPki, zagrali już trasę z wyżej wymienionym zespołem i z nie mniejszym od niego animuszem eksplorują ciężkie rejony metalu pomieszanego z hard-core. W ten sposób dawka mocnych dźwięków zostanie podwojona. A zainteresowanych brzmieniem Francuzów odsyłam na stronę Myspace.
Bardziej melodyjną wersję metalu zaprezentuje młody zespół Blues Beatdown, który wystąpi przed zespołami w Poznaniu. Skojarzenia z Down czy Pantherą są jak najbardziej na miejscu, o czym przekonują utwory na Myspace.
W Warszawie natomiast zagrają Setting the Woods on Fire, zespół z jedną płytą na koncie, który od kilku miesięcy skutecznie podgrzewa temperaturę i zaostrza apetyt na następne wydawnictwo. Ich drugi album ukaże się 3 czerwca nakładem wytwórni Engineer Records, ale już teraz promują ją rewelacyjne utwory z EPki zatytułowanej "Ruins". Nie mieliśmy na polskiej scenie wielu zespołów, które z taką dojrzałością weszłyby w post-hardcorowe klimaty, połączone z estetyką emo znaną z przełomu lat 80-tych i 90-tych. Można się o tym przekonać sprawdzając
ich profil na Facebooku.
Dla tych, którzy nie mają czasu na wyjazd do Warszawy by zobaczyć STWOF, mam jeszcze jedną wiadomość - zespół pojawi się w klubie Disco Fever na Okopowej w Lublinie 14 kwietnia, w towarzystwie Workplace. Bilet - 7 zł.
Bilety na Cancer Bats:
Warszawa: 39/49 złotych
do nabycia: Ticketpro.pl (m.in. Empiki i Media Markty), Ticketstore, Progresja
Poznań: 35/45 złotych
do nabycia: Carton Shop (dawniej Acid Shop), Pod Minogą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?