Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny piwa 2019. Drożej niż rok temu. Najbardziej poszły w górę ceny najtańszego piwa

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
MondayNews
W porównaniu do zeszłych wakacji sieci zwiększyły liczbę promocji tylko o 4%. Największe wzrosty były w hipermarketach – 40%, a także w dyskontach – 38%. Z kolei spadki odnotowano w convenience – 16%, w supermarketach – 10%, jak również w cash&carry – 2%. Najbardziej poszły w górę minimalne ceny promocyjne – o ponad 9%.

Maksymalne wartości podskoczyły o blisko 7%, a średnie – o przeszło 5%. Najtańsze piwa zdrożały prawie we wszystkich kanałach. Wyjątkiem był format convenience, gdzie zaobserwowano lekki spadek. Górne granice powiększyły sieci convenience i supermarkety, a zmniejszyły – sklepy cash&carry. Natomiast średnie ceny podniosły się w każdym formacie, nie licząc niewielkiego cięcia w cash&carry.

Rok temu promocji piwa sprzyjały Mistrzostwa Świata FIFA w Rosji. A dziś?

Eksperci nie są zaskoczeni tym, że sieci handlowe tylko nieznacznie zwiększyły ilość promocji piwa w porównaniu do zeszłych wakacji. Wzrost był na poziomie 4%.

Jak wyjaśnia Marcin Lenkiewicz, wiceprezes Grupy Mobilnej Qpony-Blix, retailerzy za bardzo nie poszerzają swoich gazetek. Dlatego miejsce na daną kategorię jest dość ograniczone. Latem były mocno komunikowane takie produkty, jak soki, energetyki i piwa bezalkoholowe, których przybywa na rynku.

Polecamy także: 60 Sekund Biznesu: Odchodzimy od piw najtańszych. Stawiamy na piwa premium i super premium

– Warto przypomnieć sobie, że rok temu promocji piwa sprzyjały Mistrzostwa Świata FIFA w Rosji. W te wakacje brakowało tak wielkiego wydarzenia sportowego, które skupiałoby kibiców przed telewizorami i zachęcało do biesiadowania. Przy tym pogoda była nieco gorsza, co z kolei zniechęcało konsumentów np. do grillowana na działkach. Fakt, że sieci handlowe nie ograniczyły akcji promocyjnych, znaczy, że było ich wystarczająco dużo – stwierdza Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie.

Patrząc na poszczególne formaty, można zauważyć, że wzrosty zanotowano w hipermarketach – 40%, jak również w dyskontach – 38%. Z kolei spadki były widoczne w sieciach typu convenience – 16%, w supermarketach – 10%, a także cash&carry – 2%. Marcin Lenkiewicz zwraca uwagę na to, że hipermarkety i dyskonty wydają zdecydowanie więcej publikacji. Dodatkowo są one obszerniejsze niż w innych kanałach sprzedaży. To dawało sieciom większą ilość modułów na promocję piw w wakacje. Konsumenci, którzy planowali duże zakupy, np. przed urlopem czy grillem, byli zachęcani do robienia zapasów właśnie w tego typu sklepach.

Kto utrzymał ceny?

– Z kolei porównując ceny, widać, że poszły w górę zarówno maksymalne – o blisko 7%, minimalne – o ponad 9%, jak również średnie – o ponad 5%. Zanotowaliśmy podwyżki, bo produkcja piwa generalnie drożeje. Wzrost emisji gazów cieplarnianych, którego konsekwencją jest widoczna zmiana klimatu, ma negatywny wpływ na uprawy jęczmienia. A z niego przecież produkowane jest piwo. Sieci nie mają więc możliwości oferowania tak korzystnych promocji, jak w ubiegłych latach – przekonuje Katarzyna Grochowska, Project Manager w Hiper-Com Poland.

Maksymalne ceny promocyjne z zeszłorocznych wakacji utrzymały jednak dyskonty oraz hipermarkety. Te sieci mogły wynegocjować lepsze warunki u dostawców. Jest to szczególnie prawdopodobne w przypadku hipermarketów, które składają największe zamówienia, bo mają dużo miejsca do magazynowania towarów. Z kolei dyskonty wyróżniają się mocną pozycją na rynku. Natomiast wzrosty odnotowano w convenience – o blisko 33%, a także w supermarketach – o ponad 16%. Spadek był z kolei widoczny w cash&carry – o przeszło 14%.

– Cash&carry to bardzo specyficzny format. Często nabywa towary bezpośrednio od producentów w ilościach zdecydowanie hurtowych, co również pomaga uzyskać korzystne ceny zakupów. To z kolei pozwala na oferowanie klientom lepszych promocji w porównaniu z konkurencją – dodaje Katarzyna Grochowska.

W przypadku cen minimalnych nastąpił wzrost w 4 formatach – cash&carry – nieco ponad 28%, w hipermarketach – przeszło 23%, w supermarketach – niecałe 8%, a także w dyskontach – lekko powyżej 1%. Spadek był widoczny tylko w convenience – ok. 13,5%. Ekspert z Grupy Mobilnej Qpony przypomina, że od pewnego czasu drożeją wszystkie pozycje z tzw. koszyka cenowego najpopularniejszych produktów. Piwa również do niego należą. Polacy mają coraz zasobniejsze portfele. Dlatego sklepy pozwalają sobie na podnoszenie najniższych cen.

Piwa drożeją

– Po cenach minimalnych doskonale widać, że piwa drożeją. Dyskonty i hipermarkety mogły zachować maksymalne wartości na podobnym poziomie, co rok wcześniej. Ale tego samego nie zrobiły już w przypadku najtańszych produktów z powodu wzrostu kosztów produkcji. Spadek w convenience można wytłumaczyć próbą konkurowania tego formatu z większymi sklepami. W ten sposób tego typu sieci przyciągają do siebie część klientów. Jednak rekompensują sobie straty podwyżkami górnych cen aż o 33% – podkreśla Katarzyna Grochowska.

Polecamy także: Akcyza na piwo ma być taka jak na wódkę? Głos zabrał Morawiecki. Czy piwo zdrożeje? Jaka będzie akcyza w 2020 r.?

Jeśli chodzi o średnie ceny piwa w promocji, to spadek został odnotowany tylko w cash&carry – o nieco ponad 3%. Natomiast podwyżki były widoczne w hipermarketach – o niecałe 15%, w supermarketach – o blisko 9,5%, w dyskontach – o lekko powyżej 6%, a także w sieciach convenience – o 0,12%. Różnice są mniejsze niż w przypadku wartości maksymalnych czy minimalnych.

- Rynek piwa jest mocno nasycony i bardzo stabilny już od wielu lat. Jednak dynamicznie zmienia się struktura konsumpcji. Klientów najszybciej zyskują droższe produkty, oryginalne smaki i bezalkoholowe wersje. Chcąc sprostać ich oczekiwaniom, każdego roku producenci rozwijają swoje portfolia. I szczególnie zależy im promowaniu nowości. Najbardziej klasyczne piwo ze średniej półki traci relatywnie na zainteresowaniu. Dlatego koszt jego zakupu powinien być w miarę stabilny. Z kolei najtańsze art. są pod silną presją wzrostu cen i mogą drożeć – podsumowuje Morzycki.

Źródło: MondayNews

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ceny piwa 2019. Drożej niż rok temu. Najbardziej poszły w górę ceny najtańszego piwa - Gazeta Pomorska

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto