Jak informuje serwis internetowy telewizy Biełsat, Aleksander Łukaszenka - wydając 6 grudnia specjalny dekret - zatwierdził projekt porozumienia między Białorusią i Chińską Republiką Ludową.
Jak czytamy na stronie Belsat.eu, dokument ten określa status chińskich oddziałów wojskowych na terytorium Białorusi i białoruskich wojsk przebywających okresowo na terytorium Chin - "w celu przeprowadzenia wspólnych ćwiczeń".
Oznacza to, że już wkrótce przy granicy z Polską mogą pojawić się pierwszi żołnierze z komunistycznych Chin. Dziennikarze telewizji Biełsat zwrócili jednak uwagę na fat, że Białoruś jest człokiem Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, zrzeszającym m.in. Rosję. Nie wiadomo jak na współptacę chińsko-białoruską zareagują władze w Moskwie.
Negocjowane porozumienie nie jest pierwszą oznaką coraz cieplejszych stosunków na linii Mińsk - Pekin. Podczas sierpniowej defilady z okazji święta niepodległości, ulicami białoruskiej stolicy przejechały m.in. chińskie wozy bojowe. Współpraca Chin z Białorusią nie ogranicza się jedynie do spraw wojskowych. Jak poinformował wczoraj serwis nn.by, w przyszłym roku Pekin udzieli reżimowi Łukaszenki ulgowego kredytu w celu stworzenia państwowej sieci globalnej transmisji satelitarnej oraz systemu krajowej łączności satelitarnej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?