Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Clostridium. Śmiercionośna bakteria atakuje ludzi w Czechach

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
Do zakażeń dochodzi głównie w szpitalach. Przedmiotem ataku są osoby chore w wieku podeszłym. Pacjenci w stanach pooperacyjnych, w wieku powyżej 65 lat stają się szczególnie narażeni na zakażenie clostridium.

Wysokie temperatury, jakie obecnie panują w Polsce i naszym regionie, sprzyjają rozwojowi najróżniejszych bakterii chorobotwórczych. W Czechach zaczęła atakować śmiercionośna bakteria clostridium. Agencje prasowe alarmują, że przybywa zgonów spowodowanych tą bakterią. Clostridium atakuje nie od teraz. Jednak plon jej działania, tylko w pierwszym półroczu 2012 roku przyniósł aż 124 przypadki zakażenia, głównie na północnych Morawach i Zaolziu.

Z ogólnej liczby zakażonych, 14 osób zmarło, z tego aż 5 w szpitalu w Opavie – czytamy w serwisie gazeta.pl. Dlaczego szpil nie poradził sobie w uratowaniu życia zakażonych? Na to pytanie próbują znaleźć odpowiedź lekarze. Niestety, jak na razie, nie ma trafnej odpowiedzi, ani diagnozy przyczyn zachorowalności.

Wiadomo, że bakterie clostridium są odporne na niezwykle trudne warunki bytowania - potrafią żyć bez dostępu tlenu. Do zakażenia, w przeważającej większości przypadków, dochodzi w szpitalach po stosowaniu antybiotyków. Antybiotyki mają tę groźną cechę, że lecząc chorych - likwidują tak zwane "dobre" bakterie, a śmiercionośna clostridium zaczyna wtedy produkować w organizmie pacjenta toksyny. Powstaje dobry klimat dla jej dalszego szybkiego rozwoju.

Wzmożony atak tej bakterii prowadzi do gwałtownego odwodnienia organizmu chorych. Zdaniem lekarzy, grupą największego ryzyka, są pacjenci szpitali w stanach pooperacyjnych, w wieku powyżej 65 lat. Ich osłabiony organizm staje się wówczas podatny na ataki niewidzialnych wrogów.

Śmiercionośna bakteria clostridium, pojawiła się po raz pierwszy u ludzi, przed 10 laty w Kanadzie. Później miała przedostać się do Wielkiej Brytanii. A pierwsze przypadki zachorowania ludzi w Czechach odkryto w 2010 roku. Bakteriolodzy są w niepokoju. Nie wykluczają, bowiem możliwości takiego rozwoju clostridium, że już w najbliższym czasie dojdzie do rozszerzenia się jej frontu ataku.

Stanisław Cybruch

Znajdź nas na Google+

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto