Choć dla wielu samo słowo "książka" jest przerażające, to warto choćby na minutę po nią sięgnąć, by przekonać się, że jest naprawdę niezwykła. Jej zaletą jest to, że nie ma w niej ani jednego słowa!
Książka jest "napisana" łatwym i przystępnym językiem, co na pewno spodoba się tym, którym pochłanianie książek sprawia trudności. Już pierwsza strona wyjaśnia nam wszystko i z każdą następną, coraz szerszy uśmiech pojawia się na obliczu każdego, kto się skusi na tę lekturę. Czy jest gruba? Nie, to taki "Janko muzykant" razy dziesięć.
Bądźcie pewni, nawet czytając przy złym świetle, na drugi dzień nie rozbolą was oczy. Koniec z oczopląsem i reakcjami alergicznymi na gęsto zapisane strony. Ta książka bez zbędnych słów, wyraziście opisuje prawdę. Pokazuje, co w rzeczywistości my mężczyźni, wiemy o kobietach. Z rozbrajającą szczerością przekona nawet tych panów, którzy byli do tej pory pewni, że o kobietach wiedzą wiele i udowodni im, jak bardzo sie mylili.
- Pod koniec ubiegłego roku było spore zainteresowanie tą pozycją i śmiało mogę polecić ją na prezent dla męża czy chłopaka - mówi Ania, pracownik krakowskiego Empiku.
Dla niedowiarków którzy nie wierzą w jej istnienie, mogę dodać, że można ją nabyć za niespełna 10 złotych.
Jednym słowem: brak słów.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?