Myśląc o gender, zastanawiam się, o co chodziło Bogu w akcie stworzenia. Otóż nie chodziło mu o stworzenie człowieka, ale kobiety i mężczyzny na swój obraz i podobieństwo. Tekst biblijny do dzisiaj jest wstrząsający. To wiele mówi o Bogu.
Filozof Robert Spaemann wydał książkę "Osoby". Właśnie w liczbie mnogiej, bo nie ma jednej osoby na świecie. Istniejemy tylko w relacjach, i to właśnie mówi nam gender: istniejemy w odniesieniu do drugiego człowieka. Nie jesteśmy monadami, samotnymi wyspami, ale istniejemy w relacjach. I w tych relacjach jest Bóg. W relacjach dusz i ciał. To nas otwiera nie tylko na nowy feminizm, ale jest także nowością w antropologii. Człowiek to biologia, kultura i transcendencja, nie można widzieć tylko jednej strony.
Wszystkim wyszłoby na dobre, gdybyśmy uczyli się wzajemnie od siebie - mężczyźni od kobiet, a kobiety od mężczyzn - stosunku do pracy, społeczeństwa, rodziny. I wymieniali się rolami - mówi ksiądz profesor Alfred Wierzbicki na łamach Gazety Wyborczej.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?