Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Coś na ząb. Kajzerka z wnętrzem

Marta Szloser
Marta Szloser
Podstawowe składniki: kajzerki, pieczarki, ser żółty oraz przyprawy
Podstawowe składniki: kajzerki, pieczarki, ser żółty oraz przyprawy Marta Szloser
Ze zwykłej kajzerki można wyczarować niezwykłe rzeczy, trzeba tylko puścić wodze wyobraźni i... otworzyć lodówkę. Wystarczy połączyć razem kilka prostych składników - kajzerka, pieczarki, cebula, ser żółty, przyprawy...

Kajzerka z wnętrzem jest idealną przekąską na jesienno-zimowe dni i wieczory, choć studentom służy czasem jako główne danie dnia. Jest gorąca i pachnąca i, co najważniejsze, przygotowanie jest nieskomplikowane, nie zajmuje dużo czasu. Oto cała tajemnica...

Można powiedzieć, że kajzerka z wnętrzem to po prostu zapiekanka w innym wcieleniu. Ale czy na pewno? Przekonajcie się sami! Na pewno macie w domu kajzerki albo inne bułki. Niestety, chleb nie będzie tu odpowiednim rodzajem pieczywa. Do farszu potrzebne są pieczarki, cebula, czosnek oraz pieprz i sól. Na przykrywkę wykorzystamy ser żółty, a także aromatyczne oregano i paprykę w proszku. Ot, wszystkie potrzebne ingrediencje. Zabieramy się więc do pracy.

Na początek trzeba zetrzeć na tarce lub drobno pokroić pieczarki i nie stracić przy tym palców. Kroimy też cebulę i czosnek (ma silne działanie antybakteryjne, wspaniale zastępuje antybiotyki, wzmacnia odporność). Pieczarki dusimy na patelni, pod koniec wrzucamy też cebulę i czosnek, doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem i pozwalamy składnikom się "przegryźć".

W tym czasie, gdy na patelni przyjemnie skwierczy szara masa pieczarek, my zabieramy się za patroszenie kajzerek. Trzeba z nich wyciąć środek tak, aby pozostało zagłębienie gotowe na przyjęcie nadzienia. Farsz pieczarkowy nakładamy do wydrążonych kajzerek, przykrywamy każdą bułkę plastrem żółtego sera. Na ser sypiemy odrobinę sproszkowanej czerwonej papryki ostrej lub chili oraz oregano, czyli lebiodkę pospolitą, która podobno chroni przed czarami...

Układamy kajzerki na blasze i wkładamy do piekarnika. Czekamy kilka minut aż pieczarkowe wnętrze stanie się przyjemnie gorące, a ser na wierzchu się rozpuści. I gotowe! Ser nie powinien się za bardzo spiec. Po całym domu rozchodzi się przyjemny aromat i ciepło piekarnika... Teraz pozostaje tylko najlepsza i najważniejsza część - konsumowanie. Najlepiej smakuje w dużych ilościach i w dobrym towarzystwie. Smacznego!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Śmieciowe jedzenie zabiera pamięć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto