Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cudowne rozmnożenie kandydatów

Michael Tequila
Michael Tequila
Ripley's Believe it or not
Ripley's Believe it or not
Ex-Cesarz Tu, wysoki jak góra urzędnik Bractwa Kontynentalnego, wyraził zgodę, aby pozostać na stanowisku na następna kadencję.

Cesarstwo Ka zgłosiło nowego kandydata, niejakiego Chłopa na Schwał, który opuścił szeregi swojej partii, aby dla dobra kraju stanąć w szranki z Tu. W propozycji widać było ślad czyjegoś palca. Okazało się, że był to środkowy palec Cesarza Ka, którego używa on do wskazywania grzeszników z piekła rodem.

Niektórzy protestowali przeciw nowej kandydaturze.

- Jaki sens ma ten nowy kandydat … Jak mu tam? … Chłop na Schwał, skoro pochodzi z tego samego cesarstwa, a Tu sprawdził się już na stanowisku i ma wymagane kwalifikacje. Był przecież premierem cesarstwa przez dwie kadencje.

- Jakie to ma znaczenie? - Padła odpowiedź ministra Wa reprezentującego Cesarstwo Ka. On jest słabiutki jak schorowana babcia.

- Ale wasz nowy kandydat, Chłop na Schwał, nie był nawet ministrem!

- Jakie to ma znaczenie? – Minister Wa był wytrwały - skoro jest mocny jak 100-procentowy spirytus.

- Ale jego szansa objęcia tego stanowiska to tylko 1 do 28! - Upierali się wątpiący.

- Jakie to ma znaczenie, skoro nam nie zależy na poparciu? - Minister Wa był doskonale przygotowany do udzielania odpowiedzi.

Sytuacja jest złożona, walka trwa. Ex-Cesarz Tu ma mocne poparcie w Bractwie Kontynentalnym, ale za kandydatem Cesarza Ka stoi potężny Związek Obłąkanych, którego poziom energii - jak twierdzą zagraniczni fachowcy - przewyższa moc elektrowni atomowej.

Zwolennicy Cesarza Ka uważają, że jego plan jest dalekosiężny i okaże się niezwykle korzystny dla społeczeństwa niezależnie do tego, co się stanie: w kraju będzie rodzić się więcej mądrych dzieci, ślepi przejrzą na oczy, ciężko chorzy wrócą do zdrowia, a w oknach zamiast kwiatów pojawią się kraty, zapewniając obywatelom większy spokój i jeszcze większe odosobnienie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto