Malarstwo Gajewskiej ma w sobie świeżość, która wyraża się poprzez zastosowaną przez artystkę kolorystykę. Pastelowe zabarwienia jej prac zawierają się w przestrzeni odcieni żółci, różu, fioletu i czerwieni, co w przypadku tych obrazów jest powiewem świeżości. Zresztą takie spektrum barw ma swoje pełne uzasadnienie w inspiracjach malarskich artystki. A te bazują głownie na motywach sztuki aborygeńskiej i sumeryjskiej.
Najważniejszym elementem wpływów zaczerpniętych od Aborygenów jest znaczenie snu w tamtejszej kulturze. Sny są w pewnym sensie światem odrealnionym, ale wśród australijskich tubylców, którzy wierzą w Krainę Śnienia, jest to zupełnie realny stan. Według nich, pierwotnie ziemia znajdowała się w „Czasie Snu, z którego wywodzi się cały świat i wszyscy ludzie.
Owa senna logika jest obecna w ilustracjach malarskich zebranych przez Gajewska w cyklu Dreamtime.
Pomimo żywej kolorystyki kompozycje tego zbioru, wprowadzają niepokój przypisany do pustkowi środkowej Australii, nad którymi króluje tajemnicza Ayers Rock.Wpływy sumeryjskie widać w obrazach z cyklu Zakorzenieni, gdzie przedstawieniu narracji obrazu służą horyzontalne pasma.
Wielu historyków przypuszcza, że taki układ kompozycji związany jest z wynalezieniem pisma. A pierwotne sumeryjskie pismo miało charakter obrazkowy.
Tymczasem aborygeńskie zakorzenienie człowieka w ziemi, obrazują mocno rozwinięte podziemne labirynty korzeni. Może to też być skojarzeniem z krajobrazem Mezopotamii, który rozpościerał się w rozlewiskach wielkich rzek: Eufratu i Tygrysu. To nieco zaskakujące połączenie jest centralnym punktem, łącznikiem pomiędzy tymi dwoma światami, które w praktyce nigdy nie miały ze sobą kontaktu.
Jednak Izabela Gajewska próbuje z powodzeniem pokazać, iż każda kultura wytwarzając własne mity, tworzy koleją inkarnację, jakiegoś ogólnego, początkowego mitu. Bo tak naprawdę w każdej mitologii mamy informacje, że najpierw powstała Ziemia, a potem ludzie, którzy z jej prochu powstali, by wzbijać się w stronę wszechświata.
Zatem można powiedzieć, że malarka opowiada nam mity, w porozumiewawczy sposób naprowadza nas na ich sens, ale także zapisuje swoje reinterpretacje sztuki sprzed tysiącleci nie tylko poprzez wibracje kolorów, ale też poprzez systematyczne przemycanie pozornie niepasujących do siebie elementów-klasycznych korpusów, współczesnych postaci, czy przedmiotów. Pragnie pokazać, że wszyscy jako ludzie jesteśmy zakorzenieni w swoim człowieczeństwie, które zawsze i wszędzie jest jednakowo ważne. I zarówno mieszkańcy Sumeru obficie obdarowani przez naturę życiodajnymi rzekami-Eufratem i Tygrysem są identycznymi ludźmi jak i Aborygeni, biegający po spalonej pustyni australijskiego interioru.
Pomimo istotnych różnic pomiędzy cywilizacją Mezopotamii, takim jak stworzenie pisma i miast, a Aborygenami, którzy stworzyli tylko eufemistyczne formy zapisu -jak malarstwo czy taniec, jest wspólny mianownik. Wspólnota pochodzenia mitologii kształtująca tożsamość człowieka jako istoty funkcjonującej pomiędzy trzema
sferami: wszechświatem, ziemią i nadzieją.
Wystawa potrwa do 30 maja.
Izabela Gajewska
Wszechświat-Człowiek-Ziemia
Galeria Rękawka, Krąków ul. Limanowskiego 13
O wystawie na:Galeria Rękawka
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?