Czy Polacy zrezygnują z gotówki?

Materiał informacyjny PKO BP
Czy jesteśmy na progu epokowego przełomu? Czy przyszłe pokolenia będą wybijać w mennicach bilon i drukować banknoty? Wszystko wskazuje na to, że w niedalekiej przyszłości produkowane będą jedynie karty płatnicze.

Kiedy za zakupy można zapłacić zegarkiem, przelew zrobić smartfonem, a przy pomocy karty dokonać zakupu na całym świecie, gotówka staje się raczej staroświecką formą płatności. Być może niedługo poczet królów polskich będziemy oglądać wyłącznie w podręcznikach do historii i klaserach numizmatyków.

Polska na bieżąco ze światowymi trendami

Gotówka traci na popularności zarówno w Europie jak i na całym świecie. Możliwości, jakie stwarzają karty płatnicze oraz wygodne karty kredytowe, którymi można płacić praktycznie wszędzie, sprawiają, że gotówka traci na popularności. Nad Wisłą ważnym momentem było ubiegłoroczne zwiększenie limitu transakcji, które nie wymagają PIN-u przy transakcjach do 100 zł. A jak korzysta się z kart w innych krajach?

W Szwecji z gotówki korzysta mniej niż 10% społeczeństwa. Norweski Norges Bank poinformował pod koniec ubiegłego roku, że tylko 4% transakcji odbywa się przy pomocy gotówki . W światowych zestawieniach krajów bezgotówkowych przodują też Duńczycy. W skali globalnej Polsce zdecydowanie bliżej do Skandynawów niż np. Włochów, którzy w zestawieniu NBP z 2018 roku pod względem liczby transakcji bezgotówkowych byli na szarym końcu listy krajów europejskich, wraz z Irlandczykami, Rumunami i Bułgarami.

Popularność transakcji bezgotówkowych to również zasługa rosnącej popularności zakupów w sieci. Już od kilku lat traciliśmy entuzjazm do stania w korkach i szukania wolnego miejsca parkingowego przy galeriach handlowych, by potem słuchać zalet kosztownej przedłużonej gwarancji w sklepach ze sprzętem RTV. Zamiast tego wolimy usiąść wieczorem przed komputerem i na spokojnie wybrać nowy telewizor. W ostatnich latach wzrosła liczba płatności kartą kredytową lub BLIK-iem. Zresztą polski system płatności bezgotówkowych okazał się prawdziwym hitem, który nie tylko ułatwia zakupy, ale również zapewnia bezpieczeństwo. Ubiegłoroczny lockdown jedynie zintensyfikował trend obecny w Polsce w ostatnich latach.

W portfelach Polaków dominują karty debetowe, ale często korzystamy również z kart kredytowych. W 2020 roku mieliśmy ich około 5,5 mln . Wynika to przede wszystkim z możliwości skorzystania z limitu kredytowego, który jest znacznie szybszą i wygodniejszą formą pozyskania dodatkowych środków niż chociażby staranie się o popularne chwilówki. Po zaostrzeniu wymagań związanych z zaciągnięciem nawet niewielkiej pożyczki posiadacze kart kredytowych są teraz w uprzywilejowanej pozycji, gdyż mogą korzystać z limitu bez zbędnych formalności i oczekiwania na weryfikację wniosku kredytowego . W ten sposób można łatwo opłacić rachunki, opłaty abonamentowe czy inne zobowiązania finansowe zarówno w Polsce, jak i za granicą. Warto aktywnie korzystać z karty kredytowej, żeby w ten sposób zminimalizować jej koszty. Dla przykładu Przejrzysta Karta Kredytowa PKO Banku Polskiego zmniejsza opłatę roczną za kartę, jeśli właściciel regularnie wykorzystuje ją do płacenia. Operacje w wysokości 600 zł miesięcznie pozwalają na zwolnienie z opłaty rocznej za kartę kredytową.

Dlaczego rezygnujemy z gotówki?

Polska również podąża w kierunku bezgotówkowej codzienności. Największą zmianę zauważymy, jeśli porównamy dane Narodowego Banku Polskiego z ostatnich dwóch dekad. Jeszcze w 2005 roku płatności gotówkowe stanowiły 98% wszystkich operacji, natomiast pod koniec 2020 roku już tylko 57% transakcji realizowano przy pomocy tradycyjnego pieniądza. Dziś Polacy mają w portfelach prawie 43 miliony kart płatniczych, co oznacza, że mamy więcej kart niż obywateli. Wygoda korzystania m.in. z takich produktów jak Przejrzysta Karta Kredytowa PKO Banku Polskiego, gdzie mamy 55 dni bezodsetkowych i wygodną funkcję autospłaty, dodatkowo mobilizuje do rezygnacji z gotówki. W badaniu Warszawskiego Instytutu Bankowości „Płatności bezgotówkowe Polaków 2019” aż 79% ankietowanych stwierdziło, że woli płacić bezgotówkowo. Powodów nie brakuje. Do najważniejszych należą:

  • wygoda – dziś płacenie gotówką kojarzy się raczej z rosnącą kolejką przy kasie, ponieważ kasjer znowu nie ma jak wydać reszty z wysokiego nominału. Po drugiej stronie są karty zbliżeniowe, gdzie przy płatnościach do 100 zł w ogóle nie trzeba wpisywać kodu PIN. Wszystko odbywa się sprawnie i komfortowo.
  • kontrola wydatków – zamiast zbierać paragony czy szukać w pamięci, ile zapłaciliśmy za poranne zakupy, możemy podejrzeć każdą operację w aplikacji mobilnej naszego banku. Dokładnie widzimy, ile wydaliśmy, a także ile pieniędzy zostało nam na koncie.
  • bezpieczeństwo – złodziej, który wyrwał nam portfel z gotówką, może zrobić z nią, co chce i pozostanie anonimowy. Do pieniędzy na koncie dużo trudniej się dobrać. Skradzioną kartę możemy błyskawicznie zablokować, dzięki czemu złodziej zdąży co najwyżej zrobić drobne zakupy do 100 zł.
  • dostęp do pieniędzy –. Jeśli posiadamy kartę płatniczą lub kredytową, dostęp do środków mamy zawsze pod ręką , a jeśli trzeba, możemy skorzystać też z limitu kredytowego.

Ważnym momentem, który sprzyjał rosnącej popularności kart, był start programu „Polska bezgotówkowa”, który spowodował wzrost liczby terminali w polskich firmach i urzędach. W badaniu eService aż 82% ankietowanych zauważyło rosnącą liczbę miejsc, gdzie można płacić kartą lub telefonem w pierwszym roku po starcie programu . Ponadto kartą można zapłacić już dosłownie wszędzie. W raporcie producenta kart VISA z 2019 roku przeczytamy, że 99,9% terminali w Polsce obsługuje transakcje zbliżeniowe . Dziś nawet w małym osiedlowym sklepiku zapłacimy kartą, a w mobilne terminale wyposażeni są kurierzy czy dostawcy pizzy. Obecnie większość banków wydaje karty umożliwiające płatności zbliżeniowe. Każda karta (debetowa lub kredytowa) klientów PKO BP daje możliwość wygodnej płatności w każdej sytuacji. Nie wiąże się to z żadnymi kosztami, a jest znacznie wygodniejsze. Podobnie jak zakupy online. Z kartą kredytową nie płacimy za zakupy z własnych środków, ale korzystamy z limitu kredytowego. Kiedy zabraknie pieniędzy na koncie, możemy skorzystać z kredytu na kracie. Co więcej, za ten zakup nie płaci się odsetek, pod warunkiem spłaty całości zadłużenia w terminie.

Karty zastępują też kredyty

Pandemia mocno wpłynęła na rynek finansowy, co odbiło się m.in. na procedurach udzielania kredytów i pożyczek. Internetowe serwisu z chwilówkami nie są zalecane, dlatego znacznie bardziej przystępnym sposobem na dodatkowe środki okazuje się karta kredytowa. Pełni ona aż trzy ważne dla każdego z nas funkcje:

  • środka płatniczego w sklepach,
  • środka płatniczego w internecie, także za granicą,
  • źródła dodatkowych środków w postaci limitu kredytowego.

Dostępność limitu kredytowego pozwala w wielu sytuacjach zachować płynność finansową, gdyż można realizować cele, nawet bez środków na koncie. Nawet jeśli nie uda się uregulować zobowiązania w bezodsetkowym terminie, można niejako rozbić wydatek na raty. Posiadacze Karty Przejrzystej w PKO Banku Polskiego mają możliwość rozłożenia płatności w czasie na warunkach, znacznie korzystniejszych niż np. chwilówka pozabankowa.

Karta kredytowa jest najlepszą przepustką do zakupów za granicą. Statystyki pokazują, że z każdym rokiem rośnie liczba osób, które wypełniają wirtualne koszyki na Amazonie czy AliExpress. Jeśli nie chcemy głowić się przewalutowaniem, lepiej mieć pod ręką kartę kredytową. Pamiętajmy też o zagranicznych wyjazdach. Koniec z porównywaniem kursów w kantorach i zbieraniem zagranicznego bilonu jako pamiątki z wakacji.

A co z obawami o odsetki i dług związany z korzystaniem z karty kredytowej? Pod tym względem użytkownicy kart są coraz bardziej świadomi. Dlatego aktywnie korzystają z karty kredytowej, żeby uniknąć dodatkowych kosztów, takich jak chociażby opłata roczna. Dla przykładu: w przypadku Przejrzystej Karty Kredytowej PKO Banku Polskiego wystarczy średnio miesięcznie dokonywać transakcji na kwotę co najmniej 600 zł. Posiadacze karty w PKO Banku Polskim mają też bieżącą kontrolę nad swoimi wydatkami, ponieważ po transakcji użytkownik otrzymuje od razu powiadomienie SMS. Monitoring wydatków możliwy jest również w aplikacji mobilnej IKO. Na spłatę karty, by uniknąć płacenia odsetek od płatności, każdy posiadacz karty kredytowej ma max. 55 dni, na które składa się okres korzystania oraz czas na spłatę. Dla poczucia pewności, że spłata zadłużenia zostanie na pewno zrobiona w terminie Posiadacz Karty Przejrzystej może złożyć dyspozycji autospłaty z rachunku prowadzonego w PKO Banku Polskim. W ramach tej usługi bank automatyczne przeleje pieniądze z konta w celu spłaty zadłużenia na karcie.

Jak widać, zamiast wypychać sobie portfele banknotami i bilonem, lepiej wsunąć do środka kartę kredytową i nie martwić się o dostęp do pieniędzy. Zresztą po co w ogóle zabierać ze sobą portfel? Lepiej włączyć aplikację mobilną banku, gdzie podpięte mamy różne, a przede wszystkim wygodne formy płatności bezgotówkowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto