Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy policja będzie mogła strzelać do kobiet w ciąży i dzieci?

Tadeusz Kowalski
Tadeusz Kowalski
Piotr Drabik/wikimedia/CC-BY-2.0G
Według założeń do projektu ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej przygotowanych w MSW, policja mogłaby strzelać do kobiet w ciąży i dzieci. Policjant nie musiałby oddawać strzału ostrzegawczego. Projekt poszerza też katalog środków przymusu oraz krąg służb uprawnionych do ich użycia. Czy grozi nam państwo policyjne?

Nowy projekt ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej jest przygotowywany w MSW na skutek orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny, że dotychczas obowiązujące uregulowania były niekonstytucyjne. Rodzaj, warunki stosowania, przypadki i cele stosowania środków przymusu bezpośredniego muszą być bowiem uregulowane ustawowo, a nie w rozporządzeniach.

Istnieje oczywiście konieczność ustawowego uregulowania tej kwestii, ale to co proponuje MSW to istna rewolucja. MSW rozszerzenie uprawnień tłumaczy działaniem przestępców i terrorystów, którzy stosują coraz bardziej wyrafinowane metody. Gdy dojdzie do zagrożenia życia funkcjonariusza lub innej osoby, mógłby on użyć broni bez ostrzeżenia, również wobec kobiet w ciąży i dzieci.

MSW chce też poszerzyć katalog środków przymusu bezpośredniego np. o materiały wybuchowe, petardy, granaty dymne i hukowo-błyskowe. Więcej służb otrzymałoby również uprawnienia do ich stosowania, np. ABW mogłoby używać materiałów wybuchowych, paralizatorów czy pałek, Straż Ochrony Kolei kul gumowych i paralizatorów, Państwowa Straż Rybacka pałek i paralizatorów, Służba Leśna i straż parku mogłaby używać paralizatorów i kul gumowych.

Eksperci uważają, że zmiany te są zbyt daleko idące i że mogą ułatwiać zabijanie. Prof. Marek Chmaj, konstytucjonalista ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w komentarzu dla dziennika gazetaprawna.pl stwierdza: "Na razie w Polsce nie mamy przecież do czynienia z plagą bandytyzmu. Warszawa to nie Nowy Jork. Użycie broni palnej w państwie prawa powinno być wyjątkiem. A jeśli już zajdzie taka konieczność, oddanie strzału do obywatela musi być poprzedzone całą obowiązkową procedurą".
Dr Ryszard Piotrkowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego uważa, że to, co proponuje MSW, "można określić jako nieproporcjonalną i nadmierną ingerencję w prawa i wolności obywateli. Nie usprawiedliwia tego ani kultura funkcjonowania służb, ani zwiększenie zagrożenia obywateli".

Małgorzata Woźniak, rzecznik prasowy MSW ripostuje, że są to propozycje służb a nie resortu i że w toku prac legislacyjnych w Sejmie będą one szczegółowo analizowane. Nie zmienia to jednak faktu, że proponowane zmiany są głęboką ingerencją w konstytucyjne wolności i prawa obywatelskie i nie znajdują uzasadnienia w demokratycznym państwie prawa.

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czy policja będzie mogła strzelać do kobiet w ciąży i dzieci? - Nasze Miasto

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto