Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy umiesz słuchać oczami? Integracja niesłyszących i słyszących

Piotr Drozdowicz
Piotr Drozdowicz
Marta Abramczyk i Zbigniew Darda odbierają nagrodę z rąk wiceprezydenta Warszawy Włodzimierza Paszyńskiego
Marta Abramczyk i Zbigniew Darda odbierają nagrodę z rąk wiceprezydenta Warszawy Włodzimierza Paszyńskiego
Akcja integracji osób słyszących z niesłyszącymi nabiera tempa. W ciągu trzech tygodni bezdźwięcznie przemówią do Was m.in. aktorka Olga Bończyk i brzuchomówca Piotr Boruta. Najpierw jednak głos zabierze piosenkarz Michał Rudaś.

Minęło pół roku od początku projektu "Czy umiesz słuchać oczami?", który ma na celu zbliżenie do siebie świata ciszy i świata dźwięków. Inspiracją do organizacji tej akcji był film 19-letniej Marty Abramczyk (scenarzystki i odtwórczyni głównej roli) pt. "Deaf life", podejmujący tematykę relacji między osobami słyszącymi a niesłyszącymi (tutaj znajdziesz więcej informacji na temat Marty i jej filmu). Niedługo minie rok od premiery tego 45-minutowego dzieła. Co udało się osiągnąć w tym czasie?

Największy sukces Marta świętowała 27 października 2010 r. Tego dnia jej projekt "Usłysz nas" zajął pierwsze miejsce w organizowanym przez urząd m.st. Warszawy konkursie na najlepszy projekt edukacji kulturalnej. Autorzy i koordynatorzy tej inicjatywy, czyli Marta i Zbigniew Darda z Domu Kultury "Zacisze" otrzymali nagrodę w wysokości 30 tys. zł, a Biuro Edukacji i Biuro Kultury m.st. Warszawy pomogą w dalszej realizacji głównego celu projektu, jakim jest integracja osób słyszących z niesłyszącymi. W ramach "Usłysz nas" osoby słyszące i niesłyszące wzięły udział w warsztatach tanecznych i aktorskich oraz w trzy miesiące stworzyły 45-minutowy film fabularny pt. "Deaf life". Kapituła konkursu, uzasadniając decyzję o przyznaniu głównej nagrody, stwierdziła, że projekt, poprzez przybliżenie słyszącym świata ciszy, unaocznia dużą rolę sztuki w przełamywaniu barier międzyludzkich.

Droga do sukcesu

- Do tej pory film obejrzało ok. 20 tysięcy osób. Wyświetlały go kina i domy kultury w całej Polsce, m.in. w Warszawie, Gdańsku, Lublinie i Koszalinie - wylicza Marta. Podkreśla, że "Deaf life" oprócz wzbudzenia zainteresowania słyszącej części społeczeństwa, bardzo zaktywizował społeczność świata ciszy. Niesłyszący uwierzyli, że nawiązanie bliższych kontaktów ze słyszącymi jest możliwe. - Najwyraźniej widać to w Gdańsku, gdzie powstała grupa, która na najprzeróżniejsze sposoby zapoznaje "słyszaków" ze światem ciszy, przyciągając ich swoim entuzjazmem, pomysłowością i ciekawymi projektami. Organizują np. lekcje podstaw języka migowego w formie zabawy - opowiada. Dodaje, że często kontaktują się z nią lub z warszawskim domem kultury "Zacisze" niesłyszący z całej Polski, dziękując za pokazanie w filmie ich problemów. Są wdzięczni również za to, że po obejrzeniu "Deaf life" uwierzyli w siebie i śmielej radzą sobie w życiu. - Filmowa Ola osiągnęła sukces w konkursie tanecznym, udowadniając, że barierę dźwięku można pokonać - przypomina Marta.

Jedną z inicjatyw, przyczyniających się do integracji świata ciszy i dźwięków, jest projekt "Czy umiesz słuchać oczami?". Aktorzy, piosenkarze i inni przedstawiciele show-businessu bez wahania przyjmują zaproszenie do wsparcia tej idei. Do tej pory w akcji wzięli udział: Aneta Figiel, Łukasz Zagrobelny, Katarzyna Ankudowicz, Magdalena Ciurzyńska i Aleksandra Mikołajczyk. Teraz do listy dołącza piosenkarz Michał Rudaś.

- Bardzo się cieszę, że mogłem wesprzeć tę ideę integracji. Filmik z moim udziałem to kolejny dowód na to, jak trudno jest zrozumieć innych, czytając tylko z ruchu warg, szczególnie gdy ktoś nie otwiera starannie ust... Mam nadzieję, że ta akcja przyczyni się do uświadomienia społeczeństwu istoty problemu osób niesłyszących i ich trudności w funkcjonowaniu w życiu codziennym. Od zrozumienia problemu prowadzi prosta droga do uwrażliwienia nań, a stąd już powinna wynikać naturalna chęć pomocy - mówi Michał. - Nie można izolować ludzi niesłyszących od słyszących. Wierzę, że możliwa jest wspólna nauka, praca... Trzeba tylko wykazać chęć współpracy - dodaje.

Zadanie konkursowe składa się z ośmiu słów. Zostało powtórzone sześciokrotnie. Pierwsze trzy powtórzenia pokazują, jak trudno jest czytać z ruchu ust, kiedy rozmówca kieruje głowę w bok bądź pochyla ją albo kiedy mówi za szybko. Dopiero powolna, staranna artykulacja głosek otwiera drogę do odczytania słów przez osobę niesłyszącą.

Pierwsza osoba, która napisze w komentarzu pod artykułem, co mówi Michał Rudaś, otrzyma płytę DVD z filmem "Deaf life", z dedykacją od Marty i Michała.

W przyszłym tygodniu kolejna odsłona konkursu. W roli głównej wystąpi aktorka Olga Bończyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto