Na jednej z konferencji biznesowych zabrała głos kobieta, która została zaproszona przez doradcę ubezpieczeniowego na spotkanie inwestycyjne. Zaproponował jej założenie funduszu inwestycyjnego. Doradca był bardzo przekonujący, pani podpisała umowę i po miesiącu dostała polisę do opłacenia.
Przez 10 lat oszczędzała, opłacając roczną składkę w wysokości 3 tys. zł. Jakież
było jej zdziwienie, gdy po upływie 10 lat postanowiła wypłacić zgromadzone środki. Jak obliczyła, odzyskała 80 proc. zainwestowanych środków.
Czy to możliwe? Z wielkim zainteresowaniem zapoznam się z opiniami innych osób, które również zainwestowały i zaufały doradcy finansowemu. Wymieńmy się doświadczeniami i spostrzeżeniami.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?