O marketach i supermarketach, chodzą różne opinie klientów, gdy idzie o higienę sprzedaży produktów spożywczych. Na ogół są one złe a nawet bardzo złe. Czy dotyczą wszystkich tego typu sklepów? Zapewne nie. Jednak zwykle jeden niezbyt ciekawy sygnał prowadzi do uogólnień skierowanych na wszystkie inne.
- Nie kupujcie w Tesco, co najmniej pieczywa - pisze pan Marcin w memie, cytowanym przez gazeta.pl. Widać na obrazkach, jak pracownica sklepu odkurza pojemniki na pieczywo, domowym odkurzaczem.
Według pana Marcina, kobieta po odkurzeniu, przerzuciła gołymi rękami bułki z jednego pojemnika do drugiego i odkurzyła drugi pojemnik. - Scenka mnie przerosła - pisze Internauta obserwujący pracę kobiety w Tesco na warszawskich Kabatach. Czy wobec tego mamy problem z higieną w tym i innych hipermarketach?
Zobacz zdjęcia - mem stworzony przez czytelnika, pana Marcina (Fot. Pan Marcin) -gazeta.pl.
- Pojemniki do ekspozycji bułek i drożdżówek są myte codziennie. W firmie funkcjonują odpowiednie procedury i instrukcje mycia i dezynfekcji. Pierwszym krokiem procesu jest oczyszczenie pojemników z okruchów - tłumaczy przedstawiciel Tesco.
Reprezentant hipermarketu przekonuje, że nie ma w firmie szczegółowych przepisów sanitarnych, regulujących sposób czyszczenia pojemników. - Widoczny na zdjęciu odkurzacz, wykorzystywany jest wyłącznie do usuwania okruchów z pojemników. Zapewnieniem czystości na stoisku, jak i w całym sklepie, zajmuje się zewnętrzna firma wyposażona w odpowiednie urządzenia - dodaje rozmówca z Tesco.
Jak wyjaśnia, pracownik podczas sprzątania, powinien bezwzględnie używać rękawiczek jednorazowych przy kontakcie z pieczywem. - Zdjęcie nie wskazuje jednoznacznie, czy wspomniane standardy zostały w tym przypadku dochowane, będziemy wyjaśniać tę sytuację - zapewnia sieć handlowa.
Analizując problem od strony prawnej, okazuje się, że nie ma szczegółowych wytycznych, jak i czym powinno się sprzątać w hipermarketach. - Przedsiębiorca prowadzący działalność, polegającą na obrocie żywnością, powinien opracować własne wewnętrzne instrukcje, na podstawie których przestrzega wymogów sanitarno-higienicznych w przedsiębiorstwie - mówi pracownik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej (WSSE).
- To w gestii przedsiębiorcy leży przeprowadzenie analizy zagrożeń oraz, na jej postawie, podjęcie stosownych kroków zmierzających do zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego, wprowadzanych do obrotu produktów – podkreśla Sanepid.
Ze statystyki WSSE wynika, że sytuacja higieny w sklepach Tesco i innych sieciach handlowych, nie jest aż tak dramatyczna, jak przyjęło się myśleć. W województwie mazowieckim w 2013 roku, przeprowadzono 1817 kontroli, w tym 971 kontroli interwencyjnych, czyli wykonanych na podstawie sygnałów klientów i konsumentów. Po kontrolach wydano 136 decyzji do natychmiastowego wprowadzenia zaleceń poprawy stanu techniczno-sanitarnego i usunięcia wszystkich stwierdzonych uchybień. W przypadkach drastycznych nałożono 180 mandatów na sumę ogólną 46 700,00 złotych.
Stanisław Cybruch
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?