Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czytamy więcej, lecz ciągle za mało

Marta Szloser
Marta Szloser
fot. Piotr Jasiczek, Gazeta Poznańskka
fot. Piotr Jasiczek, Gazeta Poznańskka
Przeciętny Polak czyta dwie książki miesięcznie. W porównaniu z poprzednimi latami, poziom czytelnictwa ciągle nam wzrasta. Większe obroty notują także księgarnie.

Statystyczny Polak w 2005 roku czytał co miesiąc dwie książki – tak wynika z sondażu PBS dla "Gazety Wyborczej". Co ciekawe, kobiety czytają dwa razy więcej niż mężczyźni. Niestety, prawie połowa tych osób nie rozumie tego, co czyta. Trzeba pamiętać, że poziom czytelnictwa podwyższają m.in. pożerający lektury studenci i uczniowie.

Najwięcej czytają Polacy do 15-lat

– Z naszych obserwacji wynika, iż Polacy czytają, i to czytają dużo – mówi Mirosława Gorczyńska, kierownik Filii nr 1 Miejskiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu. – Czytelnictwo nam ciągle wzrasta. Zapaść miała miejsce kilka lat temu, ale od tego okresu mamy stopniowo coraz więcej zarejestrowanych w bibliotece czytelników.

Z zestawienia Instytutu Książki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej za rok 2005, opracowanego na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego, wynika, iż największą grupą czytelników w bibliotekach publicznych jest młodzież w wieku do 15 lat, a na samym końcu plasują się osoby powyżej 45 roku życia. Biorąc pod uwagę rodzaj zajęcia, kolejność przedstawia się następująco: najwięcej czytają uczniowie, mniej bezrobotni, pracownicy umysłowi, studenci. Pracownicy umysłowi i studenci są za to główną grupą odwiedzającą biblioteki uczelniane i naukowe. Książki fachowe są także przez nich częściej kupowane niż beletrystyka, traktowana jako jednorazowa lektura, którą lepiej wypożyczyć z biblioteki.

W wakacje studenci wolą "coś lżejszego"

A jak wygląda czytelnictwo Polaków podczas wakacji? – Ci ludzie, którzy są stałymi czytelnikami i odwiedzają bibliotekę dosyć często, na urlop wybierają się również z lekturą – mówi Mirosława Gorczyńska. – Ostatnio porównywałam statystyki z kilku lat dotyczące odwiedzin z kwietnia i lipca, jest to naprawdę niewielka różnica i myślę, że w czasie wakacji odwiedza nas równie duża liczba osób, jak w pozostałych miesiącach.

Największą popularnością cieszy się, oczywiście, beletrystyka (także w formie czytanej – audiobooka – na kasetach lub płytach). Zwłaszcza w czasie wakacji, gdy spada czytelnictwo książek naukowych. – Młodzież i studenci mówią, że są po sesjach i egzaminach, mają wakacje i bardzo chętnie poczytają cos lżejszego: literaturę piękną, polską, fantastykę – dodaje pani Mirosława. – U innych czytelników nie zauważamy takiego trendu, że w czasie wakacji czytają tylko lżejszą literaturę, inną niż w ciągu roku.

Kupujemy coraz więcej książek

Dodatkowo księgarze informują, że Polacy kupują coraz więcej książek. – W pierwszym kwartale tego roku nasze obroty w sprzedaży książek były wyższe o 50% niż w tym samym okresie w ubiegłym roku – informuje nas Agnieszka Pawłowska, PR manager Merlin.pl. – Obserwujemy wyraźny wzrost sprzedaży, rośnie także zainteresowanie książkami audio.

– W czasie wakacji obroty spadają o jakieś 25 proc., rosną dopiero w drugiej połowie sierpnia za sprawą podręczników – dodaje Krzysztof Konieczny, właściciel księgarni BigBook.pl. – W czasie wakacji dominują wśród naszych klientów poradniki, przewodniki, literatura sensacyjna i bestsellery.

Prawie każdy Polak czyta prasę

Dodatkowo, jak wynika z badań PBS, użytkownicy internetu czytają więcej książek niż osoby, które nie mają dostępu do sieci, dochodzą bowiem w ich przypadku publikacje dostępne właśnie w internecie. Do tego obrazu należy jeszcze dodać informację, iż aż 90 proc. Polaków czyta prasę (wynik imponujący, choć lepiej nie zagłębiać się w szczegóły, jakiego typu jest to prasa). Według statystyk firmy Estymator, przeciętnie czytamy jeden dziennik, jeden tygodnik i pół miesięcznika.

Czy Polacy czytają i kupują książki? Tak. Szkoda tylko, że statystyki rosną dzięki książkowym "pożeraczom". Dlaczego nie wszyscy czytają? Wysokie ceny (choć przecież mamy bezpłatne biblioteki), brak nawyku, telewizja, która ma znacznie lepsze wyniki niż książka – przyczyny są różne. Jedno jest pewne – powinniśmy
dbać, by czyelnictwo było wysokie. Choćby statystyczne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto