Podopieczni Mano Menezesa przystąpili do tego starcia z myślą i szansą rehabilitacji po nieudanym poprzednim meczu towarzyskim z zespołem RPA, wygranym co prawda 1:0, ale zakończonym w bardzo słabym i bezbarwnym stylu. Po meczu z ekipą afrykańską, "Canarinhos" schodzących z murawy pożegnały gwizdy i wielkie niezadowolenie wszystkich sympatyków pięciokrotnych mistrzów świata.
W meczu z Chinami ekipa Brazylii już od samego początku rzuciła się do zdecydowanych ataków na bramkę rywala. Raz po raz swoimi szarżami poważne zagrożenie i popłoch w defensywie rywali stwarzał Neymar, który już w pierwszych minutach spotkania miał dwie znakomite okazje do zdobycia bramek.
Na pierwszego gola kibice musieli jednak czekać do 22 minuty, kiedy to gracz Chelsea Ramires fantastyczną podcinką w sytuacji sam na sam pokonał chińskiego bramkarza. Ten gol był początkiem nieszczęść Azjatów i rozwiązał cały worek z bramkami.
Jednak pierwsza połowa skończyła się tylko dwubramkowym prowadzeniem Brazylii. Drugiego gola dołożył Neymar.
W drugiej części gry, w przeciągu zaledwie 11 minut podopieczni Menezesa aż czterokrotnie umieszczali piłkę w siatce przeciwnika, demonstrując przy tym bajeczną technikę, a także wielką swobodę i szybkość. Bramki zdobywali kolejno: Lucas (48. min), Hulk (51.) oraz dwie Neymar (53. i 59.), który skompletował w ten sposób hat-tricka.
Ostatnie dwa trafienia, które całkowicie pogrążyły Chińczyków były autorstwa Liu Jianye, który zaliczył samobójcze trafienie, a także Oscara z rzutu karnego.
Przypomnijmy, że 16 października we Wrocławiu zespół "Canarinhos" zagra w towarzyskim starciu z inną azjatycką drużyną Japonią.
Brazylia - Chiny 8:0 (2:0)
Bramki: Ramires (22.), Neymar (25., 53., 59.), Lucas (48.), Hulk (51.), Liu Jianye (69. - samob.), Oscar (74. - karny).
Brazylia: Diego Alves - Dani Alves (71. Adriano), David Luiz (77. Réver), Marcelo, Dedé, Ramires (62. Arouca), Oscar (82. Leandro Damião), Rômulo (79. Sandro), Lucas Moura, Hulk, Neymar (72. Jonas)
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?