Szczuka uważa, że to, co się dzieje wokół rodziny tragicznie zmarłej Madzi, to nowy "Big Brother". Zarzuciła Rutkowskiemu,
że to on jest głównym reżyserem tego przedstawienia. Według Szczuki, detektyw Rutkowski cynicznie wykorzystuje pogrążonych w bólu rodziców zmarłego dziecka dla własnych celów. Szczuka w programie na żywo w TVP zadała pytanie Rutkowskiemu: "Czy nie może Pan rzadziej pokazywać się z nimi w mediach?"
Szczuka powiedziała, że powoli sprawa małej Madzi zaczyna przypominać jej Smoleńsk - media zrobiły z tego serial, co w jej opinii jest przerażające.
Odnosząc się do zarzutów Kazimiery Szczuki, Rutkowski nazwał się przyjacielem rodziców Madzi. Zasugerował, że uratował im życie, załatwiając im mieszkanie.
Później było już niemerytorycznie i niegrzecznie: "Mam wrażenie, ze pan jest na haju" - mówiła Szczuka. "Skoro ja jestem na haju, to pani jest najarana" - odpowiedział jej detektyw.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?